wtorek, 2 lipca 2013

Smak ryzyka.

 Blondynka i szatynka, wysoka i niska.  Co je łączy a co dzieli? Czy różnica pokoleń nadal istnieje?;-) to kilka z pytań, które przebiegają w moich myślach.

Nasz "związek" bywa burzliwy, ponieważ wymagam, aby.pomimo łączącej nas zażyłości zachowac granicę jaka powinna istniec w kontaktach matka-córka. Nie jesteśmy takie same, jednak różnice między nami dają nam siłę.  Ustaliłyśmy jedno, że będziemy wobec siebie uczciwe w każdej dziedzinie życia. Jest między nami więź, którą chciałabym zachowac na zawsze.

Dzisiaj stanęłyśmy wymiennie za obiektywem aparatu. Nie jest to żadna rywalizacja, to taki rodzaj zabawy. Zatytułowałam ten post przewrotnie. Nie myślę o tym która z nas wypadła lepiej, bo to oczywiste. Dla mnie matki do ogromna duma byc drugą i....słowo konkurencja nie jest tutaj adekwatne.






A na koniec dary lata;-)

37 komentarzy:

  1. Piekna kobieta z Twojej córki Elu , boskie nogi !!!!
    I bardzo udane Stylizacje , choć po cichutku powiem ze Kingi podoba mi sie nieco bardziej ;) jes bardziej dynamiczna , ze tak powiem :)
    w Twojej wiecej elegancji i " niecodziennosci "

    Relacje z córkami , oj przede mną wszystko jeszcze . Póki co mierzę sie z rywalizacją o uczucia mamy moich księżniczek miedzy sobą .... Tato , o dziwo jest bardzo z boku , Freud swoich teorii ksiezniczkach tatusia i traktowaniu mamy jako rywalki do uczuć taty by nie stworzył ;))
    Pozdrawiam serdecznie , dwie piekne kobiety !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, ja jestem świadoma, że moja córka wyglada lepiej ode mnie i powiem szczerze, że bardzo mnie to cieszy.

      Usuń
    2. Elu , ta ocena tylko kiecki sie dotyczyła !!! Bo Twojà ubrałabym na wesele ,Kingi do miasta !

      Usuń
    3. Bo chyba mnie już tez żal ,za przemijajaca młodością ... I mini i taki pazur mnie już nie przystoi , a jeszcze się mega podoba ;)) bardzo !

      Usuń
    4. :)) a Ty wygladasz dojrzalej , co znaczy tyle co inaczej , bo przecież jest pięknie !!!!

      Usuń
    5. Aniu jak będziesz miała moje lata i dorosłe dzieci to możesz tak powiedziec , ale jeszcze nie teraz....małolato;-)

      Usuń
  2. Tak czytam Elu i się zastanawiam, u mnie szatynka i blondynka, wzrost prawie ten sam, grubsza i szczupła, różnica wieku, różnica pokoleń, silna więź choć moja ma swoją rodzinę i ona jest teraz dla niej najważniejsza, kochajaca kolory i bardziej stonowana, mniej kolorowa /to ta młodsza/, w modzie inne rzeczy nam się podobają.
    Twoja sukienka śliczna, bardzo kobieco a jednocześnie dziewczęco...młodość ma swoje prawa, córka ślicznie wygląda, tak trochę "z pazurem" ale obie świetnie, każda na swój sposób...pozdrawiam i miłego dnia Wam życzę dziewczyny...buziaki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, masz rację...młodośc ma swoje prawa. Mnie najbardziej żal za mini, szkoda, że już nie mogę jej założyc hihi
      Dziękuję kochana za miły komentarz.

      Usuń
  3. Elu!
    Masz ogromne szczescie, ze masz tak piekna corke, z ktora laczy Cie taka wiez.. Niejedna matka moze Ci pozazdrosci relacji z dziecmi - w dzisiejszych czasach to rzadkosc.
    W takim ukladzie rzeczywiscie nie ma miejsca na konkurencje. Mlodosc moze pozwolic sobie na frywolnosc, odsloniecie pieknych nog i zalotny usmiech. Ale dojrzalosc w Twoim wykonaniu jest rownie pociagajaca - elegancja i kobiecosc to Twoje niepodwazalne atuty!
    I takie sa odwieczne prawa natury;) Pozdrawiam. ANka

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma sensu stawać w szranki i porównywać się z dziewczynami o pokolenie niżej, czy są to nasze córki czy też nie. Ważne, aby we własnym wieku czuć się komfortowo i być gwiazdą we własnym przedziale wiekowym.
    Jasne, że Twoja córka wygląda pięknie, to przywilej tego wieku!
    To Ty wyglądasz super! Czy myślisz, że wszystkie młode i piękne TERAZ dziewczyny będą dalej piękne za dwadzieścia lat? Wiesz, wtedy już o młodzieńczej świeżości można zapomnieć, a na twarz wychodzi nasze wnętrze i życie umysłowe (pod warunkiem, że ma co wyjść).
    Więc dalej tak pięknie wyglądaj, ewentualnie pogłęb dekolt w sukience :)
    pozdrawiam, Małgosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W 100% podpisuje się pod komentarzem Małgorzaty :) Pozdrawiam Was gorąco!!
      Pięknie Wyglądacie!

      Usuń
  5. Wyglądacie obie pięknie te sukienki są boskie!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. kazda z was jest piekna, kazda na inny sposob, Ty piekna prawie dojrzala, (prawie bo dojzala to raczej moj przedzial wiekowy)kobieta, a cora piekna malolata, przed ktora wszystko stoi otworem i to widac na tych zdjeciach, absolutnie nie mozna was porownywac, moim zdaniem tworzycie tez calosc rownie piekna....buzka

    OdpowiedzUsuń
  7. obie jak modelki, obie piękne i uśmiechnięte :) Świetne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne macie stroje ;) Pozdrawiam i zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  9. piekna masz corke a corka ma piekna mame!
    buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Obydwie wyglądacie cudownie i więcej pisać nie będę :-))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio kazdy twoj post mnie zachwyca! Rozkrecasz sie dziewczyno :) Fajnie potraktowany temat i pieknie wypadlyscie w tej sesji. Twoja corka posiada ten dziewczecy urok i wdziek nie do podrobienia. Zgrabne nogi to spadek po mamusi:) Przepiekne kiecki, lubie wszystkie babki co z wdziekiem nosza kiecki, bo wiesz, ze jest to moj ulubiony ubior. Uwielbiam te wasze sukienki i troche tak, bez zawisci, zyczliwie zazdroszcze! :) twoja sukienke juz gdzies kiedys chyba widzialam i tez mi sie podobala. Podoba mi sie tez tytul posta. Zmykam spac, choc final bedzie pewnie taki jak codzien-okolo 1.00.... ): dobranoc!

    OdpowiedzUsuń
  12. Obydwie wyglądacie ślicznie:)))wspaniale że masz dobry kontakt z córką:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Obie świetnie wyglądacie, każda w swoim stylu, piękne sukienki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super dziewczyny! Jesteście cudowne:) Piękne stroje, piękne zdjęcia:))
    Jak ja się cieszę, że też mam córeczkę:)) Siła mam i córek:))
    Pozdrawiam ciepło- Anna:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Obie wyglądacie przepięknie!!!:) Każda w swoim stylu! Sukienki cudowne:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Obie jesteście piękne@ A przedstawione zdjęcia rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  17. Amazing blog! Would you like follow each other?

    OdpowiedzUsuń
  18. Wyglądacie bardzo kwitnąco kobietki:)

    OdpowiedzUsuń
  19. piękną masz córkę!!! ale wiadomo, że ta uroda jest po Tobie, a to oznacza, że nie ma żadnego ryzyka:)))
    no cóż...lat już nic nam nie odejmie...cieszmy się naszymi dziećmi i zdrowiem:))

    OdpowiedzUsuń
  20. obie cudowne ! a najcudowniejsze jest to że po prostu macie ze sobą świetne relacje :)

    pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  21. Obie pięknie wyglądacie ... Piękna młodość to codzienność, to piękna dojrzałość zachwyca. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam! Od kilku tygodni obserwowałam Twoje i inne posty. Pisałam czasem komentarze, ale nie ukazywały się, może dlatego, że byłam jeszcze anonimowa. Twój sposób pisania chwycił mnie za serce, był mi bardzo bliski, szczególnie ,że prawie 5 miesięcy byłam na zwolnieniu lekarskim... Teraz próbuję cieszyć się tym , co było dobre, jest i będzie... Pozdrawiam słonecznie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Obie stylizacje bardzo mi się podobają :) Piękna jest sukienka córki :)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Córka bardzo ładna - ale po kimś musiała to odziedziczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  25. obie wyglądacie rewelacyjnie! Strasznie mi się podoba, że obie wyglądacie adekwatnie do wieku - nie przestylizowane, nie za staro, nie za młodo - obie z klasą i bardzo glamour! Lepiej niż D. i N. Szoszyńskie :P

    OdpowiedzUsuń
  26. Obie cudowne!! Niedaleko padło jabłuszko od tej cudownej jabłonki!
    Sukieneczki obie są piękne!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale pięknie wyglądacie!!!

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie,

    Malko

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetnie się prezentujecie :D pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  29. this is why I love beautiful ladies in pantyhose so much. They are so sexy. darbysangels@gmail.com

    OdpowiedzUsuń

oczekiwanie na lato

  "Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" .  Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...