piątek, 27 listopada 2020

listopadowe tęsknoty

 

"Wszyscy jesteśmy nieco zniszczeni przez los. Ostatnio sprawdziłam, połamane kredki wciąż kolorują w ten sam sposób.    (z :Duszy podszyta")

Mój listopad zaczął się od tęsknoty za tymi,co mieszkają teraz po drugiej stronie nieba. Te listopadowe tęsknoty są takie inne...mała kropla na policzku, deszczowe oko. W głowie pełno wspomnień. Tęsknota przybliża nas do człowieka. Listopad - to odpowiedni czas na refleksję. Dobrze jest wtedy trochę zwolnić, pozwolić sobie na oddech, na medytację. Listopad to taki czas, gdy wszystko wraca. Cała tęskonota i gorycz , że coś  nie wyszło. Nostaligia - nastraja poetycko ale może też stać się niebezpieczna. Lepiej nie wchodzić zbyt głęboko w przeszłość, bo można się w niej zatracić i utopić.


Długo mnie tu nie było.  Nie bedę się tłumaczyć. Potrzebowałam tego czasu. Dzisiaj wracam z nowościami. Oprócz mnie heheh wszystko ma swój debiut.

buty       -   Embis

sukienka -  Zara

kurtka    -   Zara

torebka -  Tous

naszyjnik - Tous

 













 

poniedziałek, 19 października 2020

Witam pażdziernik.

 Przyszła jesień, ale nie taka o jakiej myślałam; z babim latem i kolorowymi liśćmi, tylko bura i depresyjna. Spowolniła mnie i dała mi czas na to, aby przyjrzeć się sobie, by zmienić swoje podejście do życia. Przestałam ufać, nie dlatego, że nie potrafię. Potrafię!!  Ale zrozumiałam, że zaufanie to jest bezcenny dar i nie można dawać go każdemu. Przychodzi taki czas, że właściwie wszystko traci sens, co myślałaś, że jest sensem. Wszystkie pragnienia gasną, opada iluzja za iluzją, która już tak nie boli. gdy pęka część nas. Nie wszystkie wojny jednak można wygrać, zwłaszcza te,  które toczą się w środku.  Tak już jest. Ale życie ma też dobre strony. Trzeba tylko znależć energię, która będzie nas karmić, kiedy świat będzie próbował nas powalić. W tym ogarniającym mnie chaosie czuję się jak malutkie ziarenko piasku, jak kropla wody. Ale nadal jestem warta całego oceanu i całej pustyni. Jestem warta całego wszechświata .

 
Mam nadzieję, że wróci jeszce słoneczko i moją dzisiejszą stylizację będę jeszcze mogła wykorzystać na ulicę. (jakkolwiek to brzmi).

Swój debiut na blogu ma torebka i bermudy.

marynarka      -     H&M

spodnie          -      Zara

torebka          -      Dkny

buty              -      Ryłko

wisiorek       -      Tous

bluzka         -       n/n












 

wtorek, 29 września 2020

Jesień już


" (...) bo najciężej jest ruszyć, Nie dojść, ale ruszyć. Dać ten pierwszy krok. Bo ten pierwszy krok nie jest krokiem nóg, lecz serca. To serce najpierw rusza, a dopiero nogi za nim zaczynają iść. A na to nie tylko trzeba siły, ale i przeznaczenia, żeby przemóc serce i powiedzieć, to ruszam." (W,Myśliwski)

Jestem gdzieś między dwoma rozdziałami życia, w jakiejś próżni, próbując w sensowną całość poskładać codzienność. Każdy z na nas dochodzi do pewnych momentów, gdy spotyka się z czymś co odmienia  jego życie. Niezależnie od tego co złego się przytrafiło - czas przynosi ukojenie, zmienia perspektywę widzenia. Jesteśmy wprawdzie jak trzcina na wietrze ale ta trzcina jest pełna myśli, uczuć i pragnień. Wszystko zdarza się po coś. Wszystko ma swój czas. Czas- to najlepszy czarodziej! Miejmy odwagę żyć na nowo....

Refleksyjnie tak mi jakoś......


Po dłuższej przerwie wracam- w wersji sportowej, Hm... 4 kg lżejsza, gdyby ktoś nie zauważył. hehe. Stres - to dla mnie najlepsza dieta odchudzająca.

bluzka   -   butik Lola Kłobuck

spodnie -  butik Lola Kłobuck

buty     -   Tommy Hilfiger

plecak  -  David Jones 

okulary- Ralf Lauren

kolczyki - Tous


 









 

piątek, 21 sierpnia 2020

czy w czerni mi do twarzy

 Czasem trzeba tak bez emocji, na wyciszonym sercu zagrać w życiu va banque. Strzepnąć brokat z głowy i stanąć na środku planszy jako mały, zwykły pionek i wystawić się na lanie. Często poddajemy się, pragnąc pozornego spokoju. Trudno zerwać się do walki, gdy wszystko wali się w zgliszcza. Ale życie nie kończy się tu i teraz, podobnie jak gra. Kto urodził się wojownikiem ten wie, że trzeba czasami pozwolić sobie na odpoczynek,  na chłodną kalkulację. Nie można dać się zadeptać,wbić w ziemię, trzeba wierzyć, że dostanie się jeszcze od losu w rewanżu  zwycięską partię. Życie jest zaskakujące i często daje nam czas, że bity znowu staje się królem. 

 

Dzisiaj jestem  w czerni za którą za bardzo nie przepadam. Jednak ta satynowa, prosta sukienka skradła moje serce od momentu kiedy ją założyłam. W tym poście wszystko co mam na sobie ma swój debiut. Moja fryzura też. Kochani, łapcie ostatnie promienie wakacyjnego słońca

 Łańcuszek  -   Apart

Sukienka   -     Zara

buty          -     Ryłko

torebka    -     Tous 

okulary   -     Ralph Lauren

 









sobota, 1 sierpnia 2020

na elegancko

Ostatnio w moje głowe jest prawdziwa rewolucja i nie mam na myśli fryzury, bo kto śledzi mnie na instagramie, to wie, że mam teraz krótkie włosy. Podobno, kiedy kobieta zmienia fryzurę to znaczy, że planuje zmiany. Pojechałam na morze, pomyśleć i poukładać sobie w głowie. Szum morza uspokaja myśli i przynosi ukojenie. Ładowałam akumulatory. Przyglądałam się ludziom - uwielbiam to robić. Osiecka w "Szpetnych czterdziestoletnich" pisała, dojrzały człowiek "czuje już troszeczkę żalu, że tak szybko jest po balu". A ja mam wrażenie , że ten bal może się dla mnie dopiero zacząć. Więcej rozumiem, częściej potrafię odpuścić, głównie sobie. I mam nieustające poczucie, że jeszcze tyle spraw powinnam przerobić, wyprostować. Oczywiście, że jest we mnie strach przed przemijaniem, jak w każdym człowieku. Ale startowałam z tyloma kompleksami, że im jestem starsza, tym bardziej się sobie podobam.

na blogu jestem w wersji eleganckiej dzięki kostiumowi z firmy ByHAt. Przyjazny dla skóry materiał, złote guziczki przy nogawkach spodni i przy rękawach są kropką nad I. Szybka przesyłka i trafiona w mój gust. Reszta jest dopełnieniem.

Kostium - ByHat
torebka - Tous
Top - wyrób włoski
buty - Ryłko

niedziela, 19 lipca 2020

Dojrzałość.

Kiedyś myślałam, że dusza starzeje się równocześnie z ciałem. Dzisiaj już wiem, że to nie jest prawdą. W dojrzałym ciele nadal mieszka młody człowiek, który ma marzenia i chce je spełniać, chce być szczęśliwy. Trzeba tylko wyjść z cienia, z życiowych porażek wyciągnąć doświadczenia i ponownie założyć rękawice. Przeczytałam kiedyś takie zdanie, że "nasze szczęście chodzi na naszych nogach". To prawda, przecież to one podnoszą nas z każdego upadku i każą dalej biec.Trzeba tylko się odważyć. Nigdy nie jest za późno na zmiany. Czasami nasze marzenia i pragnienia są na wyrost, ale kto nam zabroni je spełniać? I nie ważne jak trudno masz w życiu, pamiętaj, że dojrzałość nie musi być nudna.

I nie daj sobie wmówić, że postaci z bajek nie są dla Ciebie. Są!!, jak najbardziej, bo do odważnych świat należy.
Dzisiaj debiutuje pomarańczowa bluza i buty. Torebka ma chyba już z 8 lat, ale idealnie pasuje do tej stylizacji. Nie pozbywajmy się więc rzeczy ponadczasowych.

bluza - butik.moka
buty - Renee
szorty - Zara
torebka - Stradivarius

oczekiwanie na lato

  "Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" .  Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...