Przeszywające zimno, deszcz i mgła, listopad dyktuje nam swoje warunki. Nie lubię takiej pogody, dopada mnie wtedy chandra i jakieś dziwne otępienie umysłowe. Przechodzę na wolniejsze obroty, żyję jak za szybą. Mój post też jest taki, krótki i mało treściwy.
sukienka - Lemonada
workery - Czas na buty
lniana torba- kłobucki butik
naszyjnik - Zara
parasol - n/n
Elu! Bardzo ladnie Ci w takim odcieniu rozu! A mnie jeszcze w oko wpadla torba - lubie len!!! Pozdrawiam Cie i pocieszam - u mnie tez pogoda kiepska... Anka
Taki swetro-sukienkowy stwór by mi się przydał! Na Tobie widzę, że może wyglądać świetnie! Mnie listopad jak rozłożył choróbskiem, to nie puszcza...Damy radę:)
Sweterek jest boski! Świetnie połączyłaś kolory. Na taką pogodę polecam dobra książkę i zielona herbatę z sokiem malinowym. Pozdrawiam cieplutko :):):)
Taka sweterkowa sukienka to fajne rozwiązanie - ciepła i ładna, poza tym ten kolor bardzo Ci pasuje. Mnie taka pogoda też już męczy i zwiększa apetyt na słodycze;)
No niestety pogoda rzeczywiście już nie sprzyja :/ nadchodzi ciężki czas, dla nas blogerek :( Sukienka jest fantastyczna! Uwielbiam takie delikatne, pastelowe kolorki, a i widać, że jest też ciepluchna :) Super <3 pozdrawiam :) Daria
Bardzo ładnie wyglądasz jesienią, bardzo ładnie... mam podobny parasol, wiesz? tylko w zielonych tonacjach :) a książka, tak jak mi zyczyłaś już jest.... dzięki! :)
Super Buty .
OdpowiedzUsuńJa tez ostatnio w swetrO- sukience pomykam :) tylko takiego obłèdniego parasola nie mam :)
Świetny zestaw, mam taki sam parasol ;)
OdpowiedzUsuńTa sweterkowa sukienka bardzo mi się podoba. Rozglądam się za jakąś podobną.
OdpowiedzUsuńfantastycznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńElu! Bardzo ladnie Ci w takim odcieniu rozu! A mnie jeszcze w oko wpadla torba - lubie len!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie i pocieszam - u mnie tez pogoda kiepska...
Anka
Taki swetro-sukienkowy stwór by mi się przydał! Na Tobie widzę, że może wyglądać świetnie!
OdpowiedzUsuńMnie listopad jak rozłożył choróbskiem, to nie puszcza...Damy radę:)
Sweterek jest boski! Świetnie połączyłaś kolory. Na taką pogodę polecam dobra książkę i zielona herbatę z sokiem malinowym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Nie daj się listopadowi:))))piękna sukienka i ślicznie wyglądasz,nie widać żadnego otępienia:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńFajowy sweterek, bardzo ladne zdjecia:)
OdpowiedzUsuńTaka sweterkowa sukienka to fajne rozwiązanie - ciepła i ładna, poza tym ten kolor bardzo Ci pasuje.
OdpowiedzUsuńMnie taka pogoda też już męczy i zwiększa apetyt na słodycze;)
Podoba mi się Twoja stylizacja:) Kolor sukienki bardzo fajny. Do twarzy Ci w takich kolorach:)
OdpowiedzUsuńświetna sweterko-sukienka! super kolorek:)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor dzianiny!
OdpowiedzUsuńNo niestety pogoda rzeczywiście już nie sprzyja :/ nadchodzi ciężki czas, dla nas blogerek :(
OdpowiedzUsuńSukienka jest fantastyczna! Uwielbiam takie delikatne, pastelowe kolorki, a i widać, że jest też ciepluchna :)
Super <3
pozdrawiam :)
Daria
Ja uwielbiam jesienne sukienki, zwłaszcza w tym kolorze!
OdpowiedzUsuńpiekna sukieneczka :*
OdpowiedzUsuńTakie ciepłe swetrosukienki to ja uwielbiam!!! Piękny zestaw:)
OdpowiedzUsuńSukienka super, świetna całość Lusiuniu...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz jesienią, bardzo ładnie... mam podobny parasol, wiesz? tylko w zielonych tonacjach :) a książka, tak jak mi zyczyłaś już jest.... dzięki! :)
OdpowiedzUsuńParasol przenajpiekniejszy!
OdpowiedzUsuń