Tych lat nie odda nikt
Gdy swoją drogą ja chodziłam
Swoją drogą Ty......
Nie myślcie, że obchodzę rocznicę ślubu. To nie ta data.
Miałam okazję przymierzyć sukienki tiulowe przywiezione z Włoch. Były w różnych kolorach. Ja wybrałam biała, trochę dla żartu a trochę z przekory. Czy taka sukienka zarezerwowana jest dla młodej dziewczyny? Czy idąc w niej ulicą będę wzbudzać zainteresowanie przechodniów?
Czy mając dorosłe dzieci można zaszaleć?
Można, nawet trzeba. Ja jestem odważna, moda dla mnie to ciągłe eksperymentowanie i poszukiwanie czegoś nowego.
Miłego tygodnia Kochani:*
można wszystko Kochana!!! A nawet trzeba :) Nikt za nas życia nie przeżyje, a po co żałować, że się czegoś nie zrobiło, tylko dlatego, bo ludzie będą gadać :) Sukienka piękna, wyglądasz w niej cudnie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA pewnie, ze szalej! Ja zawsze podziwiam Cie za odwage... Wygladasz jak...interesujaca kobieta w slicznej bialej sukience:) Na letnie "okazje" - idealna!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Anka
Pewnie, nie ma się co przejmować, tylko jak sukienka Ci się podoba to jak najbardziej można taką założyć. :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście Tiul i koronki kojarzą sie ze stylistyką ślubną ... Odważnaś ...
OdpowiedzUsuńAle gdyby nie powiewy szaleństwa byłyby nudne uniformy ...
Oczywiście że można poszaleć:)))pięknie wyglądasz w tej pięknej sukience:)))bardzo lubię koronki:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńŚwietna ta sukienka!! Wyglądasz w niej pięknie!!
OdpowiedzUsuńJeżeli się w niej dobrze czujesz, to nie patrz na to "co ludzie powiedzą"!
OdpowiedzUsuńSukienka jest śliczna! Bardzo romantyczna... Kobieca...:)
Sukienka, śliczna, urocza, kobieca:), nie ma co patrzeć na innych, to nie ich życie:):)
OdpowiedzUsuńsukienka robi wrażenie <3
OdpowiedzUsuńDlaczego mamy nie ubierać się tak jak chcemy? Nie można się uzależniać od zdania innych.
OdpowiedzUsuńSukienka piękna :-)
Lusiuniu, a ja uwielbiam białe sukienki i chętnie bym w takiej paradowała. Ślicznie w niej wyglądasz. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSukienka robi wrażenie, można poczuć się jak księżniczka. Piękna koronka....pozdrawiam Lusiuniu, miłego dnia...
OdpowiedzUsuńi dobrze zrobiłaś! Nie cierpię standardów :-) Masz piękną figurę, cudowne nogi i noś sobie tiule i koronki ile chcesz :-*
OdpowiedzUsuńŚlicznie:)
OdpowiedzUsuńA kiedy nosić biel i takie sukieneczki, jak nie właśnie teraz :) Przepiękny, wdzięczny fason, wspaniale w niej wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńTez uwielbiam eksperymentowac i wcale się nie przejmuje jak popelniam gafy! człowiek do końca zycia się uczy! a sukienka sliczna, myslę, że minęły juz te czasy, ze cos jest zarezerwowane dla scisle okreslonego wieku. Najważniejsze to byc w zgodzie ze soba i żxeby ubranie pasowało do typu sylwetki. I buciki sliczne!
OdpowiedzUsuńGenialna sukienka!
OdpowiedzUsuńsukienka ma genialna górę ! ...można szaleć , można , czasem nawet trzeba !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Sukienka jest fantastyczna! Uwielbiam takie fasony:-)
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny :-)
Pozdrawiam :-)
Wyglądasz pięknie !!Skorzystaj troszeczke ze słoneczka i opal się ,pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńwow prześliczna sukieneczka:) bardzo mi się podoba Twój blog:) masz super styl! ps obserwuję i będzie mi bardzo miło, gdy też to zrobisz, oczywiście jeśli Ci się spodoba mój blog:)
OdpowiedzUsuń