Dzisiaj zapraszam Was na niedzielny spacer do zamku w Kłobucku, w dzielnicy Zagórze.
Legenda głosi, że w pałacu straszy duch Edwarda Lemańskiego, okrutnego szlachcica, który znęcał się nad okolicznymi chłopami i więził ich w olbrzymich pałacowych lochach. Czy zniknął na dobre?. Nie wiadomo,zdecydowałam się to sprawdzić:P

A teraz na poważnie.
Pałac został wybudowany latach 1795-1800 dla pruskiego ministra Christiana Von Haugwitza. Kolejnymi właścicielami byli
Benedykt Lemański, Henckel Von Donnersmarckowie, książę Aleksander Michajłowicz Romanow. Po pierwszej wojnie światowej posiadłość przeszła na własność Skarbu Państwa, powstała tam Szkoła Leśników, potem Prezydium Państwowej Rady Narodowej a następnie pałac stał się siedzibą zakładu odzieżowego "Dom Mody Elegancja". W 2004 roku rozpoczęto jego generalny remont. W pałacu planuje się utworzenie centrum konferencyjnego. I tyle wikipedia.
Ja pamiętam tylko zakład odzieżowy, pracowało tam wiele kobiet z Kłobucka i okolicznych miejscowości.
Jak przystało na wizytę w pałacu strój musi być elegancki nie ma mowy o trampkach, baletkach czy kaloszach:P
A racji, że prowadzę bloga i interesuje mnie moda,to powinnam założyć coś z aktualnie panującego trendu. Pomyślałam o szerokich spodniach, które pojawiły się na wybiegach i blogach a którym ja nie wróżę przyszłości podobnie jak to miało miejsce ze spodniami w pasy. Też były modne ale na ulicach było ich mało.








Nie udało mi się wejść na teren pałacu,nowy właściciel nie pozwala na to. Zauważyłam, że są wstawione nowe okna i w środku trwają prace remontowe. Ducha Lemańskiego nie udało mi się zobaczyć w żadnym z nich. W parku natomiast straszyły wrony, które fruwały nad moją głową i niemiłosiernie skrzeczały.
Latem ten park zdecydowanie wygląda lepiej, kiedy pojawia się zieleń. Kiedyś więc wrócę tutaj jeszcze raz.
Płaszcz - n/n
buty - Embis
spodnie - Gazaline
Zakiet - Simple
Torebka - Doca
Dodatki widziane z bliska:
A na koniec taki mały żarcik.
Kiedy mój syn zobaczył jak się wystroiłam na ten spacer, zapytał: Co Ty masz za spodnie???!!!! Kiedy wyjaśniłam, że to modny krój, który opanowuje wybiegi i ulice, spojrzał na mnie i skwitował dwoma zdaniami....babcia Halina w spodniach o takim kroju kosi trawę. Daj spokój z tą modą, wolę jak wyglądasz ładnie a nie modnie. A mąż dodał...nie mów nic, bo się matka obrazi i będzie się boczyć do wieczora. To tyle na temat postrzegania mody i nowych trendów przez facetów.
Miłego tygodnia kochani. Buziaki