wtorek, 24 maja 2016

Ucieczka


Uciekłam. Od domu, od stania przy garach, od remontu, kurzu, od wszystkiego. Uciekłam do Opola, gdzie spędziłam godzinkę z moją córką, bo tylko tyle, albo aż tyle miała wolnego czasu między zajęciami na uczelni. Resztę dnia, aż do wieczora spędziłam z siostrą. Miałyśmy w planach jeszcze Mosznę, ale utknęłyśmy nad Odrą, było za gorąco na zwiedzanie. Co nie znaczy, że leżałyśmy nad wodą, nie!!! pokonałyśmy chyba z 5 km brzegiem rzeki, dotarłyśmy aż do wyspy Bolko. Potem w mieście, lekki obiad w Festiwalowej, mała lustracja Galerii, bez zakupów ciuchowych, tylko lody w Sopelku i odpoczynek w cieniu przy fontannach. A wieczorkiem powrót do domu, jechało się bardzo spokojnie,bo było mało samochodów na drodze.


Wykorzystałam ostatni talon, jaki dostałam na imieniny i dzisiaj debiutuje sukienka. Ostatnie moje posty to stylizacje w spodniach, przyszedł więc czas na zmianę. Od białych sukienek jestem chyba uzależniona, namiętnie mogłabym je kupować. Chociaż...ostatnio, moje zakupy są bardzo rozważne i przemyślane.

sukienka - Taranko
czółenka = Sagan
sandały = Embis
torebka = David Jones
kolczyki - ByDziubeka



Szłyśmy przez życie w trójkę, Krystyny już nie ma, zostałyśmy we dwie, siostry. Dzisiaj na moim blogu, bez zgody na autoryzację, gościnnie - Barbara.


I trochę powiewu świeżości, czyli moja córka. Co prawda założyła swojego bloga, ale po dodaniu kilku postów postanowiła zrobić sobie przerwę.

22 komentarze:

  1. bardzo ładna córka :) I Ty też ślicznie wyglądasz, ja czekam na taką fajną ucieczkę od codzienności do lipca :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Sukienka bardzo ładnie się prezentuje :)
    Gingerheadlife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa sukienka, jakby bluzka z baskinka i spódnica.
    Tez chyba gdzieś sobie ucieknę na troszkę dłużej :-))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądasz pięknie i bardzo elegancko w tej sukience-ma ciekawe wykończenie.Córeczka Twoja wygląda jak modelka :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. w twoja sukienke moglabym wskoczyc natychmiast
    no wlasnie ;;;° szkoda ze do Moszny nie wskoczylas

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że zgrabne nogi są u Was rodzinne:))
    Sukienka jest prześliczna! Podoba mi się ta jej warstwowość!

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz piękna sukienkę, uroczo wyglądasz, wszystkie świetnie wyglądacie Lusiuniu...serdecznie pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  8. Ładna sukienka i ciekawe buty!
    Dziewczyny też super ubrane, bardzo podoba mi się kombinezon w kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialna ta sukienka!! Masz piękną córkę, no ale cóż mając tak piękną mamę...nie daleko jabłko od jabłoni..
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Brakuje mi takiego spokojnego dnia, bez pośpiechu, spędzonego z najbliższymi osobami :) Sukienka jest przepiękna- też czuje uzależnienie do tych w kolorze białym!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Sukienka jest przepiękna w dodatku jasny kolor idealnie nadaje się na letnie dni. :)
    PS. Śliczna córka. :)

    http://stylistfashioon.blogspot.com/2016/05/szorty-z-wysokim-stanem.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna sukienka:)))miło jest się spotkać z bliskimi:)))córka ładna dziewczyna:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ojeju! Ale pięknie wyglądasz w tej sukience - idealnie na Tobie leży :) Bardzo mi się w niej podobasz - chyba najbardziej ze wszystkich propozycji, jakie widziałam:)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  14. Bluzka Barbary przyznam, że zachwyciła mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna i bardzo elegancka sukienka, białe lub kremowe sukienki są po prostu ponadczasowe, lubię takie proste zestawy. Pisałam już kiedyś, ale powtórzę okulary masz super!

    OdpowiedzUsuń
  16. Czasem warto zrobić sobie taką ucieczkę od codziennych spraw. Twoja sukieneczka bardzo ciekawa i taka już letnia. A córkę masz piękną.Pozdrawiam serdecznie.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
  17. czasami trzeba ucieć od codzienności, choc na godzinke. Bardzo ciekawa ta Twoja sukienka, Elu, zwłaszcza ten wykroj z tyłu taki intrygujący, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Sukienka idealnie pasująca do figury.

    OdpowiedzUsuń

oczekiwanie na lato

  "Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" .  Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...