czwartek, 25 maja 2017

Zalatana Matka Polka:-)

Tym razem będzie osobiście. Dzień Matki to nie tylko wpis w kalendarzu i symboliczny kwiatek, to również najtrudniejsza a jednocześnie najpiękniejsza rola. Dopiero, kiedy urodziłam dziecko zrozumiałam co to znaczy kochać. Dzieci nadały mojemu życiu prawdziwy sens. Po latach bycia mamą, kiedy moje dzieci są już dorosłe, mogę powiedzieć, że warto było przeżyć kolki, nieprzespane noce, ciągły pośpiech i wieczny lęk o ich zdrowie. Patrzę jak urosły,jak żyją i pracują i widzę, że odwaliłam kawał dobrej roboty. Są moją dumą, powiem nieskromnie.
Dziękuję też mojej Mamie, że była dla mnie wzorem (ciągle niedoścignionym), że nauczyła mnie patrzeć sercem, wybaczać i cieszyć się z drobiazgów.
Dziękuję Ci Mamo za tę zwyczajną codzienność, dzięki temu zapach kwiatów lipy tak wiele dla mnie znaczy. Dziękuję Ci za mogłam doświadczyć Twojej bezwarunkowej miłości.


Sukienka. Wystarczy ją założyć i stylizacja gotowa. Bez wysiłku. Jest w tym sporo racji, ale ja lubię sukienki. Kupiona jakiś czas temu, dzisiaj ma debiut na blogu.
Żółta, idealna na ciepłe, letnie dni.
Miłego tygodnia Kochani. Dla wszystkich Mam, tych przyszłych również, życzę samych radosnych dni. Miłego świętowania.

Sukienka - Zara
torebka - Ryłko
buty - Ryłko
naszyjnik - Zara


16 komentarzy:

  1. I takich wpisów mi u Ciebie czasem brakuje - pozytywnych!
    Ten jest bardzo pozytywny!

    Jesteś niesamowicie ciepłą i dobrą osobą, Elu, na pewno jesteś więc wspaniałą mamą!

    Zatem wszystkiego dobrego dla Ciebie z okazji tego ważnego dnia - napracowałaś się :)

    A sukienka jest piękna!
    Wyglądasz w niej bardzo elegancko!

    OdpowiedzUsuń
  2. droga piękna kobieca Matko Polko :) wszystkiego naj z okazji jutrzejszego święta :) pięknie się prezentują twoje zgrabne nogi w tego typu sukienkach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki trudny ten żółty, a Ty tak pięknie w nim wyglądasz :) Sukienka jest bardzo ciekawa przez krój rękawów, no i przez długość, co pozwala nam podziwiać Twoje świetne nogi :)) Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To prawda, macierzystwo dodaje sensu naszemu zyciu ,ale tez pozwala spojrzec inaczej na swiat i wlasnych rodzicow
    Kocham byc mama, choc czasem nielatwo pogodzic wszystko
    lubie zolty

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna sukienka, kolor żółty idealnie do Ciebie pasuje <3

    -------------------------
    http://fashionelja.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie wygladasz. Sukienka jest piękna i nawet ją mierzyłam, ale nie wyglądałam tak dobrze jak Ty. W rezultacie kupiłam dzinsową o podobnym kroju. Bardzo mi sie podoba.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny wpis:)))wygladasz pięknie a sukienka super:)))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Sukienka świetna, super rękawy, wyglądasz pięknie, bez udziwnień, sukienka "zrobiła" całą stylizacje /no i oczywiście fajne dodatki/. Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna kiecuszka z dużym potencjałem, za każdym razem może wyglądać inaczej, wszystko zależy od dodatków, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna słoneczna sukienka i bardzo Ci w niej do twarzy. Nóżki boskie!
    Lusiuniu, na każdy dzień, nie tylko 26 maja - wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  11. Sukienka ładna, ale trochę za wąska w biuście i dlatego tak brzydko się opina z przodu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest za wąska, może tak wygląda tylko na zdjęciu.

      Usuń
  12. A ja właśnie poluję na żółtą kieckę i znalezc nie mogę. Pięknie wyglądasz w tej kreacji, cudowne rękawki :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Choć początkowo ta nowa rola mnie przerażała, teraz nie wyobrażam sobie życia bez moich dziewczynek. Uwielbiam być mamą :)!!!!
    Prześliczna sukienka :)!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Masz piekne nogi:) Piękny wpis, szkoda, że ja tak nie moge napisać o swojej matce...Brak tej miłości spowodował, że całe życie duchowo "kuleję", ale co zrobić...Przynajmniej staram się teraz być najlepszą matką dla mojego syna, jaką mogę być i bardzo uważam, aby nie wyrządzić mu żadnej emocjonalnej krzywdy.

    OdpowiedzUsuń

oczekiwanie na lato

  "Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" .  Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...