niedziela, 30 marca 2014

Wiosenne róże

Fajny, ciepły weekend zachęcał do spacerów. Co prawda zmiana czasu na letni wprowadziła trochę zamieszania do mojego organizmu...dłużej spałam, obiad był póżniej ,ale w zamian, wieczór mam dłuższy. Dzieci się "rozjechały" (hmm dziwne słowo chyba niepoprawne:-P) i ja mam czas na nowy post.
Dzisiaj będą róże na dole i na na górze a wśród róż mężczyzna jeden. Dołączył się do nas znienacka, żartując i przeszkadzając. A ponieważ kij ma dwa końce, więc w ramach kary za grzechy Jego zdjęcia zostaną opublikowane.



Broniłam się przed nimi tak długo jak mogłam, ale oczu nie oszukasz. Nieostrość widzenia zaprowadziła mnie do okulisty i voila...jestem okularnicą



Kinga

spódnica - mały butik
kurtka - Reserved
buty - Baldowski



Kamil
kurtka - Zara
spodnie - Big Star
bluza - n/n
buty - CCC

poniedziałek, 24 marca 2014

Witaj wiosno

Czas wiosenny uważam za rozpoczęty. Długo mnie tutaj nie było, chociaż....czas jest pojęciem względnym. Wiem, że nie ja pierwsza odkryłam tę prawdę i daleko mi do tych najsławniejszych. U mnie nie miało to nic wspólnego z energią ani masą, ani z prędkością światła, ani też z żadnym innym aksjomatem Einsteina Raczej wiązało się to z upływającymi godzinami przeznaczonymi na rozmyślanie, czy nie należałoby zakończyć prowadzenie bloga. Jednak,. kiedy człowiek wprawi coś w ruch, ogrania go uczucie niepokoju, niemal żalu, dopóki nie dowie się prawdy. Więc wracam, chociaż nie wiem jeszcze na jak długo.

A dzisiejszy mój look typowo wiosenny. Wykorzystałam ubrania z poprzednich sezonów,debiutuje tylko sweter

Sweter - Zara
sukienka - Zara
buty - n/n
zegarek - Quess



oczekiwanie na lato

  "Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" .  Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...