wtorek, 23 lipca 2019

Lato kusi.

Lato to czas kiedy chętnie wystawiamy się na słońce. Patrząc na nasze ulice można zachwycić się pięknem naszego ludzkiego ciała. Jest mnóstwo zadbanych i dobrze ubranych ludzi. To w realu, gorzej jest natomiast w socjal mediach.
Ostatnio częściej jestem obecna na instagramie niż na FB. Jest mnóstwo profili przeważnie kobiet i to w każdym wieku - epatujących seksem. Przyznam się szczerze, że nie rozumiem tych zdjęć robionych w lustrze, gdzie na każdym zdjęciu jest tylko dupa-cycki. I helloołłł!!!, nie piszę tego jako stara zgnuśniała baba, bo lubię podziwiać fajne laseczki. Czapki z głów, że ćwiczą i dbają o siebie ale najładniejsza nawet babeczka rozebrana do czarnych stringów i szpilek może przyciągnąć na swój profil co najwyżej dewiantów. Bo prawdą jest, że najseksowniejszy jest przecież mózg. Nie wszystko musi być tak oczywiste. Tajemnica jest tajemnicą, dopóki, nie zostanie odkryta. Niech ciało kobiety w wyobraźni nie będzie w stringach ale w białej przewiewnej sukience, delikatnie odsłaniającej gładką nogę lub piękny dekolt. Szanujmy siebie dziewczyny, bo tylko wtedy możemy żądać szacunku od innych.

W moim kąciku modowym swój debiut ma spódnica i bluzka.

bluzka - plnylala.pl
spódnica - Stradivarius
torebka - Tkmaxx
buty - CCC
okulary - Paris Optique
zegarek - Elixa
pierścionki - Tous, Lilou

środa, 10 lipca 2019

Z cieniem czy bez.


W życiu najważniejsi są ludzie. Nie zamożność czy tytuły, pozycja czy kariera. Przez całe życie gromadzi się wokół siebie ludzi, którzy są dla nas tacy, jacy my jesteśmy dla nich. Czyli trzeba być dobrym. Każdy ważny dla nas człowiek zostawia w nas swój ślad - swój cień. Ten cień jest kluczem do naszych wspomnień. To co spotyka nas w całym naszym życiu zostawia ślad nie do zmycia, kształtuje nasz charakter i zachowanie. Często tego nie doceniamy. Często zapominamy co w życiu jest najważniejsze, kierujemy się tylko chwilowymi pobudkami, które tak naprawdę są bez znaczenia. Ludzie bez cienia nic nie są warci. Zapominają wszystko, aż w końcu nie wiedzą kim są i przestają pamiętać nawet o istnieniu najbliższych im osób.
Skąd taki apokaliptyczno - fantastyczny post - spytacie. Nie wiem. Podczas robienia zdjęć, mój cień - delikatnie mówiąc, przeszkadzał mi. Oby go nie było!!! - pomyślałam. Ale...gdyby go nie było, nie byłoby też i mnie.

w strefie modowej swój debiut ma kombinezon. Reszta była na blogu. Łączenie nowych rzeczy z tymi, które są od dawna w mojej szafie to zasługa mojego 7-letniego blogowania.

Kombinezon - Marit butik Kłobuck
koszyk - Zara
buty - Vices
biżuteria - Kolczykowo Kłobuck
zegarek - Cluse





oczekiwanie na lato

  "Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" .  Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...