czwartek, 30 stycznia 2020
Jeszcze styczeń.
Ostatnio przez moją głowę przemykają różnorodne myśli...dlaczego inny człowiek potrafi wykorzystać dobro drugiego. Jak to pisał Borszewicz : "szukam świata w którym człowiek człowiekowi człowiekiem". Też szukam!!! Nadal i naiwnie z dziecięcą ufnością, ciągle otrzymując ciosy od świata, który tej prawdy nie przyjmuje. Nawet nasi bliscy, którym przecież powinno zależeć na naszym szczęściu, a przynajmniej spokoju, stale zawodzą. Oczekuję od innych lojalności, uczciwości i godnego traktowania. Jednak ciągle uświadamiam sobie, że za dużo wymagam. W związku z tym jak być szczęśliwym?. Pogodzić się z tym, iż jesteśmy samotni, chociaż nie sami. Hm...a może to wszystko jest iluzją i ja oczekuję za dużo od tego zimnego i bezdusznego świata.
Dzisiaj mogę powiedzieć o sobie - jestem wieszakiem Zary. Wszystko oprócz torebki jest z tej właśnie firmy. Trochę pobuszowałam na przecenach i dzisiaj swój debiut na blogu ma futerko, sweter i kozaki.
futerko - Zara
sweter - Zara
spódnica - Zara
kolczyki - Lilou
torebka - Tous
piątek, 17 stycznia 2020
Zaczynamy 2020 rok.
Każdy nowy rok to początek i pretekst, aby odgrodzić przeszłość od teraźniejszości. Postawić krechę, granicę w sercu i w życiu. Być mądrzejszym o cały rok przeszły. Tak też zrobiłam i postanowiłam bardziej kochać siebie, co napisałam na instagramie zaraz na początku 2020 roku. Jak się okazuje to nie jest takie proste. Przecież ja muszę być, robić, poświęcać się dla innych. To stało się już normą. Zapomniałam już o tej małej dziewczynce, która jest we mnie, a która też chciałaby, aby ją przytulić, żeby jej powiedzieć, że wszystko będzie OK, że bycie Zosią-Samosią czasami jej doskwiera. Zawalił się Jej, ten mały świat a we mnie odezwały się stare strachy. Trudno stać się egoistą, kiedy nigdy się nią nie było. Podobno wrażliwość to dar niebios...podobno tak!!. No nic, trochę się poskarżyłam a teraz pora poprawić koronę i iść dalej do przodu, założyć "kropkową" spódnicę z nowej kolekcji Stradivariusa i uśmiechać się do ludzi, bo na dworze chyba wiosna.
Spódnica - Stradivarius
kurtka - Mango
buty - Embis
opaska - Stradivarius
torebka - Tous
PS. Zobowiązałam się, że napiszę iż torebka jest własnością mojej córki i ja sobie ją tylko pożyczyłam. No niestety, taka jest rzeczywistość heheh
Subskrybuj:
Posty (Atom)
oczekiwanie na lato
"Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" . Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...
-
"Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" . Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...
-
"Stale powtarzamy. Życzę Ci wszystkiego najlepszego! A przecież nie tylko najlepsze pomaga. I to co najgorsze, nie jest najgorsze....