niedziela, 26 czerwca 2016
W upalne dni.
Zawsze chciałam żyć i pracować w mieście, niestety los wybrał mi inne miejsce na ziemi. Mieszkam na wsi a do centrum Kłobucka mam 6 km. Co prawda Kłobuck nie był moim wymarzonym miastem, bo to też nie żadna metropolia,ale prawa miejskie posiada.
Wyjeżdżając na wakacje wybieram duże i gwarne kurorty, wtedy wypoczywam. W lasach na urlopie raczej mnie nie spotkacie. Ja lubię ludzi i miasta tętniące życiem. Zima na wsi mnie przeraża i doprowadza do depresji ale latem nie jest tak źle. Mam to czego nie mają mieszczuchy a mianowicie kawałek swojej ogrodzonej przestrzeni. To wielka przyjemność wyjść rano na taras w piżamie, wypić kawę, poczytać książkę a wieczorem posiedzieć przy solarnej lampie i posłuchać śpiewu ptaków. Dzisiaj zapraszam Was nie do domu ale na mój taras, gdzie lubię posiedzieć w wolnych chwilach.
Miłego tygodnia kochani.
Dzisiaj kolejna biała sukienka, która od roku jest w mojej szafie a dzisiaj ma debiut na blogu. Kupiłam ją na wakacje od dziewczyn a Famy. Jest uszyta z cienkiego i przyjemnego w dotyku materiału. Przydała mi się na plażę, w duecie z sandałkami służyła mi na spacer po deptaku a założona wieczorem do szpilek, na wieczorne tańce. Lubię ją, chociaż, wiem, że jest mniej elegancka niż ta z poprzedniego postu.
Sukienka - Fama Kłobuck
Sandały - n/n
Zegarek - Cluse
Bransoletki = Kolczykowo Kłobuck
Okulary - Rossmann
widziane z bliska
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oczekiwanie na lato
"Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" . Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...
-
"Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" . Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...
-
"Stale powtarzamy. Życzę Ci wszystkiego najlepszego! A przecież nie tylko najlepsze pomaga. I to co najgorsze, nie jest najgorsze....
Piękna sukienka, wyglądasz w niej rewelacyjnie. Ja mam to szczęście, że mieszkam w sporym mieście, 7 min od rynku, mam swój ogród. Choć władze miasta, jak na złość, ciągle uprzykrzają nam życie jakbyśmy byli intruzami, coraz większy hałas, wycinają drzewa, a to co piękne niszczą i betonują coraz bardziej. A tak piękne kiedyś moje miasto było. Na wczasy podobnie jak Ty lubię gwarne miejscowości, choć ciszą, górami i lasem też nie pogardzę, ale wtedy, jak to jest dodatkowy wyjazd.
OdpowiedzUsuńSukienka jest piękna!
OdpowiedzUsuńTakie prawdziwe boho!
Na upały idealna!
Bardzo, naprawdę bardzo ładnie Ci w niej, Elu!
To prawda - taki taras latem, to skarb.
Jak człowiek gnieździ się w bloku, to naprawdę zazdrości tym, którzy łono przyrody mają na wyciągnięcie ręki.
Ale zimą, to też chyba zdecydowanie nie chciałabym mieszkać na wsi.
Moje małe rodzinne miasteczko ledwo wtedy zipie i problemy z wydostaniem się z niego są, a co dopiero musi być poza miastem...
Przepiękna sukienka.... cudo....
OdpowiedzUsuńWieś zimą wygląda pięknie,zwłaszcza gdy jest obsypana bielą śniegu;-) Ja lubię miasto i wieś, każde z nich ma swoje atuty. Piękna , romantyczna sukienka-bardzo podoba mi się jej gipiurowa koronka <3
OdpowiedzUsuńJa coraz częściej myślę o zamieszkaniu na wsi. Myślę, że w końcu się tak stanie :-)
OdpowiedzUsuńSukienka idealna na lato i na plażę i miejskie spacery .
Kolejna prześliczna sukienka:)))bardzo ładny i zadbany taras:)))mam takie same mebelki tylko z ciemnymi poduchami(jak są zwierzęta to z jasnych trzeba zrezygnować:))ja za miastem nie tęsknię może dlatego że zawsze mieszkałam na wsi:)))Pozdrawiam serdecznie:))))
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka! Taka rusałkowa:))
OdpowiedzUsuńEla, a co byś powiedziała, gdybyś musiała mieszkać tam gdzie Ci każą? ;))
Ja się musiałam dostosować i wciąż nie mam swojego kąta;))
Hehehe, o taki tarasie mogę pomarzyć, więc nie marudż mi tu:D
Buziole!!!
Świetnie się prezentujesz, piękna sukienka, sama bym taką chętnie przygarnęła!
OdpowiedzUsuńWow! Sukienka cudna...serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka, bardzo Ci ładnie w bieli <3
OdpowiedzUsuń---------------------------------
http://fashionelja.pl
Boska sukienka <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie do obserwowania i komentowania :*
Bardzo ładna, delikatna sukienka w takie dni idealna :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna, delikatna sukienka w takie dni idealna :)
OdpowiedzUsuńJa tez mieszkam na "zadupiu", wsrod lasow, pagorkow i zieleni... Ale tak jak i Ty jestem mieszczuchem, wiec bardzo chwale sobie bliskosc duzego miasta! Mysle, ze to jest calkiem niezle rozwiazanie...
OdpowiedzUsuńWygladasz pieknie w bieli Elu! Pozdrawiam. Anka
Fajne domowe zdjęcia, też jestem raczej z tych lubiących bardziej miejski zgiełk, chociaż te bardziej spokojne miejsca tez sobie cenię. Sukienka bardzo romantyczna (super teraz modna), śliczne sandałki! :)
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że sukienka jest śliczna!
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że sukienka jest śliczna!
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka i taka, jak piszesz, na wiele okazji w zależności od dodatków. Ostatnio też kupiłam białą. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńświetna sukienka!
OdpowiedzUsuńSuper!!!!
OdpowiedzUsuńIdealana sukienka na letnie upały!
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia i cały wygląd!
OdpowiedzUsuń