To miał być smutny post, jednak, kiedy zaczęłam Cię wspominać to na mojej twarzy pojawił się uśmiech. Nikt tak jak Ty nie potrafił rozbawić towarzystwa, byłaś kopalnią zwariowanych pomysłów. Będę pamiętać piżamowe tańce na stole w internacie i inne nasza wariactwa szkolne o których nie będę wspominać.
Miałam okazję poznać Twój rodzinny dom, gdzie byłam gościem, bo nasza znajomość stawała się coraz bliższa i wyszła poza mury szkolne.
Pozwoliłaś mi odkryć swoją drugą stronę, tę wrażliwą, nostalgiczną, ciepłą i odrobinę depresyjną, do której nie każdy miał wstęp. Wraz z wiekiem nasza znajomość stawała się coraz bardziej dojrzała, jak my same. Ileż to godzin przegadałyśmy przez telefon? , trudno byłoby teraz zliczyć.
Dzisiaj przyszło nam się żegnać.
Dziękuję Ci za cztery lata spędzone w jednej szkolnej ławce, za wygłupy, ale też za wsparcie w trudnych momentach mojego życia.
Wiadomość o Twojej śmierci uzmysłowiła mi jak ważną osobą byłaś dla mnie.
Żałuję, że nie zdążyłam pogadać z Tobą ten ostatni raz, że śmierć była szybsza. Poza tym niczego nie żałuję. Znajomość z Tobą była darem losu.
Pomimo smutnych myśli wracam do blogowania, trochę zaniedbałam Wasze blogi. Mam nadzieję, że uda mi się nadrobić zaległości.
Dzisiejsze zdjęcia są z choinką w tle.
Nowością jest bluzka-body, reszta to zakamarki mojej szafy.
Spódnica. - Zara
Body. - Zara
Buty. - Kazar
Widziane z bliska:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oczekiwanie na lato
"Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" . Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...
-
"Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" . Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...
-
"Stale powtarzamy. Życzę Ci wszystkiego najlepszego! A przecież nie tylko najlepsze pomaga. I to co najgorsze, nie jest najgorsze....
Piękny post i piękna stylizacja z cudną bluzką w roli głównej 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz:) śliczną masz spódnicę i bluzkę;)
OdpowiedzUsuńPiękna bluzka! Super choinka! Dobrego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńWyglądasz ślicznie i bardzo elegancko:) Super spódnica i bluzka;)
OdpowiedzUsuń.... wlasciwie co napisac ,ze mi smutno, ze to przerazajace ,kiedy znajomi umieraja, jaka tez refleksja nachodzi....
OdpowiedzUsuńmoze nawet ty to lepiej znosisz
ladna spdnica buty
bluzki nie jestem fanka
ale kazdy nosi co lubi
i usciski wysylam na nowy rok i kazdy dzien z osobna
Usuńwiele razy wchodząc na Twojego bloga miałam wrażenie, Elu, że jesteś osobą bardzo wrażliwą i refleksyjną.
OdpowiedzUsuńTo niesamowicie rzadka w dzisiejszych czasach cecha i dobrze jest pielęgnować ją w sobie.
Przytulam.
I życzę wielu pozytywnych chwil w tym Nowym Roku!
Pięknie wyglądasz, bluzeczka jest cudowna.
OdpowiedzUsuń---------------------------
http://fashionelja.pl
Piękna choinka i stylizacja elegancka.
OdpowiedzUsuńPiękna bluzka.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku, mam nadzieję, że przyniesie Ci wiele radości, a to co smutne niech pozostanie w starym roku.
Bardzo smutno Lusiuniu, takie życie i nic na to nie poradzimy. Za szybko ludzie odchodzą, za szybko...
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, wszystko idealnie dopasowane. Cudna choinka.
Cieplutko Cię pozdrawiam...
Eku, tak to życie sie plecie, smutki i radości... Oby tych ostatnich bylo jak najwiecej! Tego Ci życzę w Nowym Roku! Wyglądasz pięknie - bluzeczka super. Pozdrawiam. Anka
OdpowiedzUsuńBardzo elegancko wyglądasz:)))bluzka jest piękna:)))wiem że czujesz żal i smutek ale masz szczęście że miałaś taką przyjaciółkę,Pozdrawiam serdecznie i pomyślności w nowym roku życzę:))
OdpowiedzUsuńTeż mnie dopadło kilka złych wiadomości...
OdpowiedzUsuńŻycie chwilami jest straszne...
Ale takie jest... Raz szczęście, a raz tragedia:(
Piękna bluzka... Daje nadzieję:)
Szczęścia w Nowym Roku Ela:))
Śmierć jest nieunikniona, gdy ktoś umiera z bliskich mi osób zawsze jestem w szoku...To body jest śliczne, mało brakowało a też bym je kupiła :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny post,wszystkiego dobrego;)
OdpowiedzUsuńVery elegant! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Przykro, że odchodzą osoby bliskie naszemu sercu :( A Ty wyglądasz olśniewająco, piekna bluzka i super spódnica! Trzymaj się :)
OdpowiedzUsuńWazne jest to ,ze w pamieci pozostaje Ten Ktos na zawsze.POdoba mi sie ta stylizacja,spokojna ,wywazona i bardzo elegancka.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttps://venswifestyle.wordpress.com/
Przepiękna ta bluzka!
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, gdy to czytam :( ale mam nadzieje, ze mimo wszystko bedzie to dobry rok!
OdpowiedzUsuńDopiero nieobecność osób uzmyslawia nam ile dla nas znaczyli i jak wiele wspólnie dane było przezyć. Trudne sa takie pożegnania, wiem...
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna, elegancka stylizacja. Pozdrawiam...
Bluzka jest fantastyczna podobnie jak szpilki.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że napisałaś, że niczego nie żałujesz. Ja po odejściu mojej prababci, żałuję,że nie powiedziałam jej wszystkiego co chciałam, że nie spytałam o wiele rzeczy. Wiem, że to może zabrzmi banalnie, ale myślałam, że moja babcia będzie ze mną zawsze i nie wyobrażałam sobie życia bez niej...