Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oczekiwanie na lato
"Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" . Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...
-
"Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" . Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...
-
Miał byc awans , kierownicze stanowisko, większe pieniądze, wtedy pojawiła się Ona i kompletnie zmieniła moje plany. Z pewnością w wyścigu ...
no ale mnie zaskoczylas ta dlugoscia, bo chyba jeszcze Cie nie widzialam w maxi, ale fajnie wygladasz, a na jesien masz juz jakas maxi??
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz, dawno nie zaglądałam ;))
OdpowiedzUsuńmaxi spódnice są trendy na lato, jesienna czy zimową wersję rzadko spotykam, tez to zauwazylas? a szkoda;)
OdpowiedzUsuńJa mam jedna jesienna ale przyznam, ze rzadziej nosze maksi zima;-)
UsuńA ja mam maxi Jesienno - zimową ;) która nie zawaham się użyć jesienią ;)
OdpowiedzUsuńDziś dokładnie trafiłaś w Moj nastrój - właśnie zakończyłem pakowanie letnich rzeczy na zimową hibernacje ;) wyciagnęłam szale , jesienne sukienki i choć liczę ze słonko jeszcze poświęci to upałów sie nie spodziewam ;))
Delikatnie i kobieco , czyli wygladasz dokładnie tak , jak nas przyzwyczaiłaś !
Pozdrawiam Elu !
Świetnie wyglądasz w maksi:)))a ja jeszcze nie rezygnuję mam nadzieję że będzie ciepło w końcu lato jeszcze trwa:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńuwielbiam maxi spódnice.. Twojej podoba mi się kolor i połączenie z bluzką... pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzefajnie wyglądasz. Ja uwielbiam długie spódnice. Zresztą dzisiaj u mnie jest podobnie t-shirt i maxi spódnica. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńJa juz tez stracilam nadzieje, pogodzilam sie z mysla, ze juz jesien...
OdpowiedzUsuńTwoj jeszcze-letni secik przypomina, ze jeszcze niedawno bylo tak cieplutko...:( Swietna spodnica!
A ja mam tez maxi na jesien i bede w niej smigac, a co!;)
Buziaki. Anka
super wyglądasz maxi:) żałuje, że to lato się kończy;/
OdpowiedzUsuńAle mi się ten zestaw bardzo podoba! Długa spódnica od niedawna stała się moją ulubienicą, Twoja jest fantastyczna!
OdpowiedzUsuńWygladasz ślicznie! a lato niestety szybko sie skonczylo :(
OdpowiedzUsuńTo dobrze że nie Masz nadziei już na ciepło, bo ja czytając tytuł posta myślałam że wogóle nie Masz nadziei na nic! :)))))Luśka nie strasz mnie!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twoja długa spódnica, ba! cała stylizacja mi się podoba :D Pozdrawiam
Teraz to już tylko herbatki, kocyki i wieczory z książką :D
OdpowiedzUsuńWidze nostalgie za odchodzacym latem, a ja jesien bardzo lubię . Co za zbiewg okolicznosci, nasze pierwsze zdjęcia ostatnich postow maja bardzo podobny klimat: kawałek ogrodu i atrybuty lata (u ciebie hamak), u mnie fotel z poduszkami :)
OdpowiedzUsuńW maksi też świetnie wyglądasz, śliczny kolor...o tak, brak, lato odchodzi, mnie jest bardzo szkoda lata...pozdrawiam cieplutko...
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńehh... nie ma co narzekać :) Jesień też może okazać się piękna ^^ P.S. fenomenalny kolor spódnicy :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wygladasz w tej dlugiej spodnicy!
OdpowiedzUsuńja już też nie mam nadziei na lato, jedynie zaległe fotki;)
OdpowiedzUsuńale wyglądasz fajowo i tym się ciesz! kieckę bym Ci podebrała... i hamak;)
Ja już dziś poczułam jesień na własnym grzbiecie. Wystarczyło że rano otworzyłam okno, by zamknąć je w 5 sekund. Ubieram się już w warstwy, eh...nie znoszę takiej zmiany, szarości i chłodu:( Miło popatrzeć na tak wakacyjne i słoneczne fotki! Spódniczka jest genialna:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz ;))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie jeśli Ci się spodoba zaobserwuj na pewno zrobię to samo ;)) http://worldbymyy.blogspot.com/
Z góry dziękuję