No i zaczęła się jesień. Pora roku, której nie lubię. Deszcz, mgła, długie wieczory, krótkie dni. Najchętniej otuliłabym się kocykiem i przespała do wiosny, jednak życie stawia mnie do pionu i wzywa do działania. Trzeba stawić czoła przeciwnościom pogodowym i korzystać z ostatnich promyków słońca. Kompletuję garderobę jesienną, przemycam do mojej szafy jeszcze kilka akcentów lata: woalowy szal,koronkową spódnicę, kilka letnich topów. Grube swetry, czapki, płaszcze powróciły do mojej garderoby. Idzie jesień !!!! Aby nie dać się jesiennej chandrze zakładam kolorowe ubrania.
Kolor- zawsze miał wpływ na moje samopoczucie. To co zakładam na siebie odzwierciedla mój nastrój.
W dzisiejszej stylizacji...oversizowy limonkowy sweter i letnia koronka.
sweter - n/n
koronkowa sukienka - mały butik
botki - Embis
torebka - Monnari
zegarek - Quess
Kochana za rzadko tutaj bywasz :):)
OdpowiedzUsuńKolor swetra i rozmiary bardzo mi sie podobają :) przytulnie w nim wyglądasz :)
Fajnie Ci w nowej fryzurce :)
O Elunia, znowu jestes, jak fajnie...
OdpowiedzUsuńZielony moj ulubiony...;) Do bialej, zwiewnej sukienki to przytulne swetrzysko wyglada cudownie!
Pozdrawiam. Anka
bardzo fajne i dość oryginalne połączenie;)
OdpowiedzUsuńa ja przeciwnie- uwielbiam jesień!! Dokładnie taką, jaką mamy teraz- prawdziwą Polską, złotą , ciepłą :)
OdpowiedzUsuńDawno Cie nie było- chyba sobie małe wakacje od blogowania zrobiłaś???
Świetny look- połączenie letniej spódnicy z grubym swetrzystkiem i botkami- Idealne!! świetna torebka!!
Patrząc na Twój fantastyczny zestaw widzę doskonały nastrój:)))piękna spódnica:)))Pozdrawiam serdecznie i dużo słońca życzę:))
OdpowiedzUsuńJesieni u Ciebie Lusiuniu nie widać, wyglądasz letnio i promiennie, piękny kolor sweterka, torebka wpadła mi w oko....pozdrawiam cieplutko....
OdpowiedzUsuńBardzo Ci do twarzy w tej limonce! I bardzo mi się takie połączenie koronki i swetra podoba!
OdpowiedzUsuńMnie też jesień przygnębia.. Najbardziej listopad...Damy radę:)
O tak, jesienią kolor jest potrzebny! Ślicznie wyglądasz, kolor swetra jest fantastyczny!
OdpowiedzUsuńLusiuniu limonka to bardzo świeży, radosny kolor i bardzo ładnie się w niej prezentujesz. Pozdrawiam Cię ciepło!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miły komentarz. Ja też w górach bywam za rzadko, chociaż Bieszczady są tak blisko.:-)
OdpowiedzUsuńSweterek cudny.
Październik w tym roku rozpieszcza nas piękną pogodą. Gorzej będzie w listopadzie. Strój odzwierciedla też mój nastrój. Jak mam doła zakładam cokolwiek, nie mam wtedy ochoty na tzw. stylizacje ;) Bardzo lubię limonkowy kolor i fason oversize.
OdpowiedzUsuńJa w przeciwieństwie do ciebie jesien uwielbiam od tej słonecznej do dżdżystej. Zgadzam się z toba co do tego, że kolor, w ogole ubranie odzwierciedla nastrój. Patrze na ciebie i co widzę. Taki spokój, nostalgię, widze Ele jesienna, ugrzeczniona, spokojna, pogodzona, z dystansem. I wiesz, bardzo podoba mi się ten wizerunek, a jak bedzie słonecznie w sobote (co zapowiadają) to tez nałożę taka białą spódnice, ostatnio nachodzi mnie na białe kiecki jesienią. Piękny kolor twojej bluzki, taki nietypowy. calość naprawde bardzo mi się podoba bez kadzenia. jesienny spokoj, tak bym powiedziała.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń