Skończyły się wakacje i w powietrzu czuje się już zapach jesieni. Jednak nie będę pisać o pogodzie, bo to temat nudny i dobry na zagajenie niezobowiązującej rozmowy. 1 września to data ataku Niemiec na Polskę i początek II wojny światowej. Moi przodkowie walczyli na froncie, tak więc też noszę w sobie pierwiastek dziedziczonej traumy wojennej. Historia nie oszczędzała Polakom przeżyć tragicznych i bolesnych. Mnie i moim dzieciom został podarowany czas bez wojny. Moja wdzięczność za ten czas jest ogromna, mam jednak pewien niepokój związany z tym, co wokół nas. Widzimy, do czego doprowadza nienawiść i chęć podporządkowania sobie naszego wspólnego świata. Podziały, brak zrozumienia, to nasza smutna rzeczywistość. Oby nigdy nie było wojny!! - pomyślałam tak - przyglądając się rekonstrukcji bitwy pod Mokrą.
W modowym kąciku debiutuje bluzka. Ma identyczny print co spódnica, którą pokazałam 2 czerwca 2019 w poście "dobrze być dzieckiem". Dzisiaj jest w duecie. Różni je tylko struktura tkaniny.
Spódnica - Zara
bluzka - Zara
buty - Zara
torebka - TkMakss
zegarek - Quess
okulary - Paris Optique
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oczekiwanie na lato
"Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" . Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...
-
"Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" . Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...
-
"Stale powtarzamy. Życzę Ci wszystkiego najlepszego! A przecież nie tylko najlepsze pomaga. I to co najgorsze, nie jest najgorsze....
Elu super wyglądasz 😍😍
OdpowiedzUsuńPekinie wyglądasz w tej stylizacji
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wzór paisley, który masz na bluzce :) Świetna torebka i buty :)
OdpowiedzUsuńCudne te niebieskości!
OdpowiedzUsuń