" I nagle przy jej sercu pojawił się Anioł. I powiedział: nie bój się. Jestem przy tobie. /K.Kowalewska/
Za kilkanaście dni święta. W pędzie przedświątecznej gorączki trudno jest Go dostrzec. Trudno zobaczyć Jego odbicie w szybie, kiedy patrzysz na pierwszy śnieg za oknem. Trudno jest usłyszeć Jego głos, gdzieś pomiędzy myślami o świątecznych prezentach a tym co zrobić jutro na obiad. Zawodzisz Go niejednokrotnie. Mimo to On jest blisko. Twój Bóg, który zawarł z Tobą przymierze. Który zna wszystkie pragnienia Twojego serca. Twój przyjaciel, gotowy przejść z Tobą trudy i w odpowiednim czasie postawić na Twojej drodze ludzi-aniołów, dla których nie jest ważne co nosisz na sobie ale to co nosisz w sercu. Dziękuję Mu za każdy przeżyty rok. Ten akurat był trudny, ale też wyjątkowy. Bardzo mnie zmienił. Nie mogę się już doczekać wigilijnych potraw, prezentów i spotkań w gronie najbliższych. Boże Narodzenie to magiczny czas, ale też i smutny. Dla niektórych będzie to czas samotności, pustki a może i tęsknoty. Takie emocje najbardziej rezonują w grudniu.
Dzisiaj monochromatycznie. W zieleni. Płaszcz to łup wyprzedażowy z Zary. Botki też Zara. Sukienka z Butik.Moka . torebka była już często na blogu. Zegarek - Tous.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz