Stoję przed lustrem
pękam ze śmiechu
z samej siebie
To bardzo poważne zajęcie
Ustawia mnie w należytej pozycji
wobec lustra
i wobec Drogi Mlecznej.
/Anna Świrszczyńska/
Ostatnio moje myśli balansują między smutkiem a radością, tak zwyczajnie bez żadnej ważnej przyczyny. Może to wpływ zmiennej pogody a może to moje wewnętrzne JA nadaje mi takie rozwichrowanie emocjonalne. Jednak nie będę rozwodzić się nad stanem mojego ducha i umysłu, podobno w naszym życiu dzieje się to, co chcemy, aby się działo, więc uśmiecham się do lustra, akceptuję zmiany związane z wiekiem i doceniam te zalety, które mi jeszcze zostały /śmiech/.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego tygodnia wszystkim,którzy do mnie zaglądają.
Buty, które mam w dzisiejszej stylizacji mają już sporo lat, nawet nie potrafię powiedzieć ile. Kilkakrotnie były już zapakowane do wyrzucenia, ale jakoś tak było mi żal się ich pozbyć, może dlatego, że miałam je na swoich nogach może z pięć razy. Dzisiaj przeżywają swój renesans, stwierdziłam, że są eleganckie, pomimo zapięcia na kostce, które nie jest korzystne dla niewysokich kobiet.
Buty - n/n
bluzka - Top Moda Angela
spodnie - n/n
zegarek - Quess
pięknie i elegancko:)
OdpowiedzUsuńJaki Ty masz malutki tyłeczek !
OdpowiedzUsuńŚwietne przede wszystkim spodnie . Zgrabnie w ich wyglądasz ! Ja tak miałam z butami ślubnymi , nie były biale , mogłabym w nich chodzić ... Ostatecznie zginęły gdzies w toku wielokrotnych przeprowadzek
Dzisiaj dopiero widać w okazałości Twoja krótką fryzurkę. Fajnie :-) Zestaw bardzo dla mnie. Uwielbiam granat.
OdpowiedzUsuńZmiana fryzurki bardzo mi się podoba:)))ślicznie wyglądasz i masz bardzo zgrabną figurę:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńswietny wiersz :) widze jakies metamorfozy na głowie z Nowym Rokiem! Bardzo elegancko, stanowczo musze udac się tez do fryzjera.
OdpowiedzUsuńSuper koszula:)
OdpowiedzUsuńJesteś piękna kobietą i zgrabną, nie zapominaj ;)
OdpowiedzUsuńBuciki sa bardzo eleganckie - do tego stroju, w jakim sie nam dzis prezentujesz - idealne. Ja na wiosne szukam wlasnie takich niziutkich szpileczek - tylko takich bardziej "codziennych":)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ELu! Anka
Masz takie zgrabne tyły, że nikt nie zwróci uwagi na paseczek przy butkach:))) Zresztą on mnie wcale nie przeszkadza:D
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw:):) Wyglądasz w nim bardzo elegancko i kobieco:):):) Świetna fryzura:)
OdpowiedzUsuńU mnie też z tym nastrojem ostatnio w kratkę...tłumaczę sobie że każdy ma prawo do gorszych dni...Piękny zestaw i fryzurka. Cały zestaw bardzo mi się podoba i paseczek wcale tutaj nie szkodzi:)
OdpowiedzUsuńI u mnie z nastrojem różnie, ale jak piszesz najlepiej myśleć pozytywnie i tego kurczowo się trzymam :)Świetnie Wyglądasz! ja to nigdy w spodniach nie będę tak wyglądać. Pozdrawiam gorąco :D
OdpowiedzUsuńCo do nastroju, to wolę się nie wypowiadać...
OdpowiedzUsuńPowtórzę za innymi; zgrabnie wyglądasz w spodniach, fryzurka też baaardzo twarzowa.
Wszystkiego dobrego. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Bardzo eleganckie zdjecia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.homemade-stories.blogspot.be/
Super beautiful!!! Nice look ;)
OdpowiedzUsuńKisses from Spain.
Xoxo, P.
My Showroom
wyglądasz jak zawsze stylowo:) dobrze, że nie zostawiłaś te buty ponieważ wspaniale komponują się z tym zestawem:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie to zgrałaś, jest elegancko i z klasą. Uwielbiam granat. I życzę Ci, aby Twoje myśli kierowały się w tą radośniejszą stronę:-), pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper look! :-*
OdpowiedzUsuń