" (...) bo najciężej jest ruszyć, Nie dojść, ale ruszyć. Dać ten pierwszy krok. Bo ten pierwszy krok nie jest krokiem nóg, lecz serca. To serce najpierw rusza, a dopiero nogi za nim zaczynają iść. A na to nie tylko trzeba siły, ale i przeznaczenia, żeby przemóc serce i powiedzieć, to ruszam." (W,Myśliwski)
Jestem gdzieś między dwoma rozdziałami życia, w jakiejś próżni, próbując w sensowną całość poskładać codzienność. Każdy z na nas dochodzi do pewnych momentów, gdy spotyka się z czymś co odmienia jego życie. Niezależnie od tego co złego się przytrafiło - czas przynosi ukojenie, zmienia perspektywę widzenia. Jesteśmy wprawdzie jak trzcina na wietrze ale ta trzcina jest pełna myśli, uczuć i pragnień. Wszystko zdarza się po coś. Wszystko ma swój czas. Czas- to najlepszy czarodziej! Miejmy odwagę żyć na nowo....
Refleksyjnie tak mi jakoś......
Po dłuższej przerwie wracam- w wersji sportowej, Hm... 4 kg lżejsza, gdyby ktoś nie zauważył. hehe. Stres - to dla mnie najlepsza dieta odchudzająca.
bluzka - butik Lola Kłobuck
spodnie - butik Lola Kłobuck
buty - Tommy Hilfiger
plecak - David Jones
okulary- Ralf Lauren
kolczyki - Tous
You look beautiful.
OdpowiedzUsuńhttps://www.fashionwithbeauty.net
Wygodnie i z klasą:)))własnie tak trudno wystartować...Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńNa mnie stres też tak działa;)
OdpowiedzUsuńFajny look! Luzaki lubię:))
Bardzo fajnie, sportowy luz 🙂
OdpowiedzUsuńTeż tak mam, jak mnie coś "gryzie", to nie jem. Pozdrowionka 🙂
Outfit super, na luzie, kolor piękny. Każdy inaczej przeżywa nerwy, stress. Ja często jak mi coś siedzi w głowie, biorę się za porządki. Myje i myje, układam, to mnie wycisza.
OdpowiedzUsuńŁadna fryzura i ogólnie do twarzy w tej stylizacji :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń