wtorek, 29 września 2020

Jesień już


" (...) bo najciężej jest ruszyć, Nie dojść, ale ruszyć. Dać ten pierwszy krok. Bo ten pierwszy krok nie jest krokiem nóg, lecz serca. To serce najpierw rusza, a dopiero nogi za nim zaczynają iść. A na to nie tylko trzeba siły, ale i przeznaczenia, żeby przemóc serce i powiedzieć, to ruszam." (W,Myśliwski)

Jestem gdzieś między dwoma rozdziałami życia, w jakiejś próżni, próbując w sensowną całość poskładać codzienność. Każdy z na nas dochodzi do pewnych momentów, gdy spotyka się z czymś co odmienia  jego życie. Niezależnie od tego co złego się przytrafiło - czas przynosi ukojenie, zmienia perspektywę widzenia. Jesteśmy wprawdzie jak trzcina na wietrze ale ta trzcina jest pełna myśli, uczuć i pragnień. Wszystko zdarza się po coś. Wszystko ma swój czas. Czas- to najlepszy czarodziej! Miejmy odwagę żyć na nowo....

Refleksyjnie tak mi jakoś......


Po dłuższej przerwie wracam- w wersji sportowej, Hm... 4 kg lżejsza, gdyby ktoś nie zauważył. hehe. Stres - to dla mnie najlepsza dieta odchudzająca.

bluzka   -   butik Lola Kłobuck

spodnie -  butik Lola Kłobuck

buty     -   Tommy Hilfiger

plecak  -  David Jones 

okulary- Ralf Lauren

kolczyki - Tous


 









 

6 komentarzy:

  1. Wygodnie i z klasą:)))własnie tak trudno wystartować...Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Na mnie stres też tak działa;)
    Fajny look! Luzaki lubię:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie, sportowy luz 🙂
    Też tak mam, jak mnie coś "gryzie", to nie jem. Pozdrowionka 🙂

    OdpowiedzUsuń
  4. Outfit super, na luzie, kolor piękny. Każdy inaczej przeżywa nerwy, stress. Ja często jak mi coś siedzi w głowie, biorę się za porządki. Myje i myje, układam, to mnie wycisza.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładna fryzura i ogólnie do twarzy w tej stylizacji :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

oczekiwanie na lato

  "Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" .  Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...