"Bądż dla siebie latarnią, która oświetla twą drogę i nie poszukuj światła poza sobą." /Budda/.
Czasem niespodziewanie pojawia się przed nami droga kręta i długa. Trudna, Pełno na niej grząskich gruntów, gdzie fundamenty domu zaczynają tonąć. Pełna strat, samotności i kąśliwych uwag. Dokładnie tego, przed czym chciałabyś uciec. Ale nie ma drogi na skróty. Każda przebyta droga jest lekcją. Bo kiedy opadną już szumowiny i fusy wtedy zostanie do co najważniejsze. To będzie naszą esnecją. Myślisz, że los zamyka Ci drzwi - a on niespodziewanie otwiera Ci inne. Te drzwi zawsze tam były, tylko ty nigdy ich nie widziałaś. Koniec zawsze jest początkiem i wszystko mija- dobre i złe. A ja ufam, że życie mnie prowadzi po dobrej drodze.
Dzisiaj rządzi kolor. Klasyka- ale taka, która rzuca się w oczy. Dojrzałość nie musi być szarobura.Jest wiosna i wszystko budzi się do życia. Dodam na marginesie, że nie retuszuję swoich zdjęc i widoczne jest moje uszkodzone kolano. Wywaliłam się jak małe dziecko :P
Przywitajcie wesoło nadchodzący kwiecień.
Płaszcz - Zara
Koszula - Zara
bury - Embis
naszyjnik - Anka Krystyniak
torebka _ Wittchen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz