Znowu jestem spóźniona, u mnie Sylwester:-P
Zakończyłam rok bardzo oszczędnie, nie kupiłam sobie niczego nowego.
Koronka nadal w modzie, więc założyłam koronkową czarną sukienkę na złotym podbiciu, która wisi u mnie w szafie 3 lata, czerwone czółenka Baldowskiego które znacie już z wielu moich postów i torebka z indyjskiego sklepu.
Muszę się przyznać, że moja oszczędność nie była taka uczciwa. Wczoraj kupiłam sobie nowe wymarzone bordowe botki z Embisu.
Teraz nabierają mocy urzędowej, zaprzyjaźniają się z innymi moimi butami, schowane w szafce. Czekają na odpowiedni moment, aby wyjść z ukrycia i zapoznać się z moim mężem:P Nie, nie jest sknerą, ale na tę zimę kupiłam już czwartą parę zimowych butów. Nie mogę więc budzić tygrysa w moim mężu.
Figura i sukienka godne pozazdroszczenia ;) hahaha z butami mam tak samo ;)) ...
OdpowiedzUsuńSukienka pierwsza klasa, świetnie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńCudnie wygladasz!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna elegancka sukienka ! Świetna torebka !
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny :-)
Pozdrawiam :-)
Magda
http://misskitin.blogspot.com/
takie klasyczne sukienki są zawsze na czasie! koronkę tez bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńpięknieeeee wyglądałaś!!!! czerwone butki dodały smaczku;)))
ja na buty w sklepach nawet nie patrzę...;)
koronka zawsze w modzie ! totalnie ponadczasowa :) świetnie Ci w tej kiecce !
OdpowiedzUsuńWszystkiego Naaaaaj w 2014 :*
piękna sukienka i idealnie wygląda! pozdrawiam:*))
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńWyglądasz przepięknie, bardzo mi się podobają takie koronki, mała czarna w boskim wydaniu!
z klasą:) stylowo i kobieco, look na 6czkę:)! Szczęśliwego 2014:)
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze, że postawiłaś na koronkę, wyglądałaś olśniewająco:) Wszystkiego Dobrego na ten Nowy Rok! :)
OdpowiedzUsuńHahah z tymi butami to zabawna jesteś :) też lubię kupować buty :) a sukienka śliczna:) Bardzo z seksapilem wyglądasz w tek koronce!
OdpowiedzUsuńDzień dobry, Elu :* Pięknie wyglądasz, jak zawsze zresztą! Zazdroszczę Ci tych fantastycznych łydek :-) i nóg! (Moje są prawie zawsze spuchnięte :/) Naprawdę, zawsze patrzę na Twoje fotki z podziwem, Twój mąż może być dumny ze swojej żony! / Dziękuję, że pamiętasz o nas. Moja Lucy ma tyle pracy teraz, że w ogóle czasu na nic nie ma, ale myślimy o wspólnym wpisie. Ściskam najmocniej i życzę Tobie i Twojej Rodzinie wszystkiego NAJ na ten Nowy Rok :* :* :* Martyna
OdpowiedzUsuńOch, Elu! To prawda, nie można mieć wszystkiego - ale Twoje nogi! Są boskie! Potrafisz pięknie podkreślić swoją figurę! Ja mam bardzo dziewczeńską górę, a dół bardziej kobiecy - co zrobić? ;) Polubić! :D Przypomniało mi się, że widziałam w internecie postać wykreowaną przez grafików - miała najpiękniejsze części twarzy zapożyczone od gwiazd ekranu i estrady - i wcale nie była piękna ;) Buziaki :*
UsuńŚwietna sukienka!
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze że nie kupowałaś nowej sukienki bo w tej wyglądasz ślicznie:)))co do ukrytych butów czasem postępuję podobnie w myśl, mniej się wie mniej głowa boli:))))Pozdrawiam serdecznie:)))))
OdpowiedzUsuńja też nie kupowałam nowej sukienki w tym roku i też byłam w koronkowej, tyle, że kremowo-złotej :)
OdpowiedzUsuńTwoja jest cudna i zakup nowej był zbędny :)
Sukienka jest wytworna. Koronki są ponadczasowe. Zachwycająco Lusiuniu się w niej prezentujesz, buty cudne. Marzę o czerwonych i jakoś nie umiem trafić na odpowiednie. Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!
OdpowiedzUsuńTo takie nasze sposoby na naszych mężczyzn :-P.
OdpowiedzUsuńSukienka jest baaardzo ładna. Czasami kobiety robią błąd zakładając do koronkowych sukienek dużo biżuterii wtedy to nie wygląda dobrze. U Ciebie jest idealnie :-)
Świetna stylizacja, idealnie pasująca do Pani :) A sukieneczka po prostu wymiata! Jest przepiękna! Przejrzałam parę postów i jak najbardziej jest Pani piękną kobietą i co najwazniejsze bardzo stylową! Pozdrawiam i zapraszam do siebie: kiniaxall.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńhehe ja w tym roku też zaoszczędziłam na sylwestrowej kreacji, ale za to kupiłam co innego:) w ogóle masz rację, że facetom lepiej nie pokazywać wszystkiego co się kupi:D a butów nigdy dość! :) Pięknie wyglądałaś. koronka na imprezę zawsze się sprawdza:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSukienka koronkowa super, sama w podobnej poszłam w tym roku na sylwestra!
OdpowiedzUsuńcudowna sukienka:) wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpięknie, elegancko, z klasą:)
OdpowiedzUsuńPiękna suknia Lusiuniu, pięknie w niej wyglądasz...pozdrawiam już w Nowym 2014 Roku...
OdpowiedzUsuńElunia! Jak Ty to robisz, ze z kazdym postem wygadasz piekniej i mlodziej!;))) Sukienka swietnie podkresla idealne ksztalty, buty dobrane ze smakiem. Cudo.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku Kochana!!! Buziaki. Anka
Kobieta z klasą, zachwycająco!
OdpowiedzUsuńWOW!! Zachwycasz !! Pięknie Ci w tej sukience. Bardzo kobieca i idealna do Twojej idealnej sylwetki!! Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!
OdpowiedzUsuńBardzo ladna sukienka i buty! piekny zestaw! wiesz, ja tez oszczednie w ten rok staralam sie wejsc, udalo sie polowicznie:) czasami tez troche odczekuje z zapoznaniem meza z nabytkami, gdy czuje , ze przesadzam i balansuje na krawedzi zakupoholizmu:)
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka! :) Dziękuję za miły komentarz! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podoba mi się twój blog, obserwuję i będę zaglądać tutaj częściej.
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam również do mnie, oraz do obserwacji jeśli Ci się spodoba.
Choć ja dopiero zaczynam swoją przygodę z blogosferą.
Pozdrawiam!
Bardzo fajny zestaw, wyglądasz sexy ! :) pozdrawiam ciepło i wszystkiego dobrego w 2014 ! :*
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE Wyglądasz w tej sukience !!!! :)
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie przeurocze w swojej elegancji ;natomiast na drugim masz bardzo wdzięczną pozę-szczęśliwy ten dom gdzie wita tak elegancka Pani Domu ;-).
OdpowiedzUsuńCo zaś do stylizacj-ipiękne połączenie czerni i czerwieni; na szczególne wyróżnienie zasługują zaś szpilki.
A co do kwestii zakupów i szafek-hmmmm...coś wiem na temat ukradkowych wypraw do samochodu i chybcikiem wnoszonych zakupów do domu ;-).