I....tak jak w dzisiejszej stylizacji daję sobie prawo do przewrotności...zakładając spodnie typu culotte,
Zaskakiwać samą siebie jest najtrudniej:P
W dzisiejszej stylizacji nowością są spodnie i buty. Co do spodni miałam trochę niepewności przy zakupie, jednak decyzji nie żałuję. Buty natomiast nie są do kupienia w Polsce, bo robione są przez firmę Embis tylko na eksport do Anglii i Węgier. Dzięki temu, że znam osobiście jednego z właścicieli mogłam je przymierzyć. A wiecie co znaczy dla kobiety... przymierzyć a nie kupić to jak dla faceta polać a nie wypić. To słowa Igora Kwiatkowskiego nie moje, ale adekwatne do sytuacji.
Mam trochę zaległości na Waszych blogach, ale obiecuję, że w ten weekend nadrobię wszystko i Was odwiedzę.
Miłego tygodnia kochani.
Zdjęcia na tle miasta Kłobuck
Spodnie - butik Fama Kłobuck
buty - Embis
sweter - Zara
naszyjnik - Zara
torebka - Monnari
Widziane z bliska:
Spódnico spodnie są tylko dla odważnych kobiet, zwłaszcza takiej długości. Mi się one również bardzo podobają, mają piękny i elegancki print. Ciekawie wkomponowałaś w zestaw kontrastowe szpilki. Wyglądasz naprawdę niebanalnie :-)
OdpowiedzUsuńCałkowicie się z Tobą zgadzam:)))piękny zestaw stworzyłaś i bardzo ładnie w nim wyglądasz:)))buty są cuuuuudne:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba sporo odwagi zeby przełamywać stereotypy , i schematy . Spodnie ?! Czy sa tego prZykładem ?! Nie wiem . Sa modne . Sa fajne . To ich czas . Wiec czemu jak masz ochotę to nie ?!
OdpowiedzUsuńŁadne połączenie szarości i różu :)
Masz szczuplutkie łydki - kuloty są dla Ciebie!
OdpowiedzUsuńŚwietnie w nich wyglądasz!
I podpisuję się rękami i nogami pod tym Twoim tekstem o zakupach - ja też nie wyobrażam sobie tego, że mogłabym załozyć coś, co ktoś uzna za dobre dla mnie, a ja sama dla siebie nie ;)
Mi sie strasznie podobaja takie spodnie, ale ja mam solidne lydki i juz nie wygladaja na mnie dobrze, ale kto wie, moze mi sie trafia kiedys jakie interesujace i sie skusze;) Ty masz bardzo zgrabne nogi i wygladasz w takim fasonie genialnie! Pozdrawiam. Anka
OdpowiedzUsuńzdjęcie na ławce świetne:D
OdpowiedzUsuńButy są przepiękne!!!!!!!!!! Jak wino!!!
OdpowiedzUsuńCała reszta oryginalna! Przez te portki oczywiście! Trudny fason do noszenia, ale Ty się obroniłaś! Fajnie wyszło. Własnie tak na przekór wszystkiemu!
Ja tez nie lubię być do czegoś zmuszana... Też w kwestiach mody... Pewnie dlatego nie śledzę trendów;))
Bardzo fajnie połączyłaś te spodnie. Są trudne, to fakt, ale odpowiednio połączone bardzo stylowe!
OdpowiedzUsuńTak, moda to zabawa, ja też się bawię, też chcę decydować o tym, jak wyglądam.
OdpowiedzUsuńCzytam porady stylistów, czasami są przydatne.
Biorę pod uwagę każdą opinię ale to i tak ja decyduję.
Mnie się te spodnie podobają. Świetne wyglądasz i tego się trzymaj.
Dzisiaj zauroczyły mnie buty, wiesz, że ja miłośniczka butów Embis.
Serdecznie pozdrawiam...
Spodnie bardzo mi się podobają. Założyłabym je bez wahania ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietne te spodnie, a taki pastelowy róż bardzo Ci pasuje:)
OdpowiedzUsuńMam podobne podejście do mody, lubię się nią bawić, a z obowiązujących trendów wybieram tylko to, co mi się podoba:)
i buty bardzo fajne:D
OdpowiedzUsuńbardzo ładny zestaw :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne połączenie. Jestem absolutnie zachwycona spodniami :-)
OdpowiedzUsuńOdważnie - ten fason spodni jest naprawdę trudny :) Świetne zestawienie kolorów!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoje podejście do samej siebie i do eksperymentowania z modą. Masz całkowitą rację, że po to właśnie ona jest, każda z nas powinna uczyć się jej na swój sposób :)
OdpowiedzUsuńZarzekałam się na wiosnę, że culotte to nie dla mnie, że nie nie ubiorę, a tu przyszły wyprzedaże i zamszowe w h&m się trafiły, i materiałowe w Orsay i teraz już w culotte jak ryba w wodzie :). Twoje bardzo mi sie podobają, ta krata jest taka z "pazurem", interesująca :).
OdpowiedzUsuńMam takie samo podejście do ubierania się. Przede wszystkim trzeba wyrażać siebie, swoją osobowość. I cóż z tego, że "to tak pięknie leży, niech sobie Pani zakupi, będzie zadowolona", jak patrzysz w lustro i jak na balu przebierańców :|.
zakochałam się w tych spodniach! Wyglądasz obłędnie - nie można oczu oderwać!:)
OdpowiedzUsuńSandicious
Bardzo lubię zestawienie różu z szarością. I masz rację, nic w modzie na siłę. Buty są Lusiuniu boskie - porywam!!!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka!
Urocza, elegancka stylizacja! "Takich,co potrafią mnie zatrzymać swoją osobowością na dłużej. " pieknie powiedziane.... podobnie jak ty buntuje sie jak ktos chce mi cos narzucic sila, nawet w kwestii mody, wole swoje bledy, swoja niedoskonalosc, swoj styl...
OdpowiedzUsuńSpodnie świetne zwłaszcza z tymi mankietami, po prosu rewelacyjne i kolorystyka całości super plus ten naszyjnik. Chyba sama poszukam gdzies takich spodni bo inspiracja super!!!
OdpowiedzUsuń