niedziela, 23 września 2018

Przyszła jesień.

Lato, pięknie się pożegnało. Pożegnania powinny być piękne, bo skoro trzeba odejść, to tak, aby można było tęsknić bez końca. Przyszła jesień: deszczowa, ponura, taka jakiej nie lubię. Mam jednak nadzieję, że będzie jeszcze czas na klimatyczną jesień, taką pełną kolorowych liści szeleszczących pod nogami, nostalgiczną. Na razie jestem starsza o to lato, które minęło, o sprawy, które się wydarzyły, o wakacyjne przygody. Już wiem, że wiele zależy od moich myśli, od mojego nastawienia, dlatego obiecałam sobie, że nie będę zadręczać się drobiazgami. Wyrzucę z mojego życia ludzi, którzy zarzekali się, że będą zawsze, a nie przewidzieli, że ich "zawsze" będzie miało swój koniec w dniu, w którym się okaże, że nie jestem taka prosta, jak myśleli. Nie mogę obiecać sobie, że nie dam się wystawić na próbę, bo nadal jest we mnie ogromna wiara w ludzi. Nie raz popełniałam błędy i mówiłam, że już nigdy więcej, a potem i tak robiłam to samo. Nie chcę pielęgnować złych wspomnień, wolę mieć pozytywne emocje i piękne myśli. Przecież jesteśmy tymi uczuciami, które mamy w sobie. I właśnie dlatego, pomimo krótkich i deszczowych dni planuję żyć każdego dnia, rozkwitać i być piękna!! Czego i Wam moi drodzy czytelnicy życzę z całego serca.

W kąciku modowym pora na debiut sukienki. Kolorystycznie partneruje nadchodzącej jesieni.
Sukienka - Zara
buty - Zara
torebka - Ryłko
kolczyki - Zara
pierścionek - n/n


3 komentarze:

  1. Piękna sukienka :) Cudownie w niej wyglądasz :))) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. do stroju buty pasują mi jedynie kolorysycznie, jakoś to nie kiecka do szpilek

    ale powiem ci że fryzurka mega twarzowa, cudowne pierwsze ujęcie

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta sukienka jest przepiękna.
    Dla mnie późna jesień to bardzo trudny czas... Szczególnie listopad.:(

    OdpowiedzUsuń

oczekiwanie na lato

  "Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" .  Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...