Potrzebowałam trochę odpoczynku od internetu, zdystansowania się do pewnych spraw, nawet myślałam o zakończeniu blogowania. Huśtawka pogodowa wpłynęła na mnie destrukcyjnie. Stres jaki towarzyszył mi podczas sesji egzaminacyjnej był ogromny, ale dzisiaj koniec....sesja mojej córki zakończona pozytywnie, można powiedziec, że zaczynamy wakacje;-).
Dzisiaj w roli głównej pastelowa "wirująca" sukienka, kupiona w małym sklepiku, buty z Zary i koperta z ubiegłorocznej kolekcji Stradivariusa a do włosów moja córka wpięła mi tiulową kokardę, aby było troche szaleństwa:-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oczekiwanie na lato
"Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" . Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...
-
"Nie chodzi o to, by czekać aż burza minie, tylko nauczyć się tańczyć w deszczu" . Nauczyłam się odpuszczać, poczułam, że chcę ...
-
"Stale powtarzamy. Życzę Ci wszystkiego najlepszego! A przecież nie tylko najlepsze pomaga. I to co najgorsze, nie jest najgorsze.&qu...
wow! wyglądasz zjawiskowo i ta kokardka suuuper! Gratulacje dla córki zakończonej sesji :) Ja na studiach podczas każdej sesji chciałam ze studiów rezygnować, tak się stresowałam :) Na szczęście każdy mnie wtedy mocno motywował i to dzięki wszystkim tym osobom, które tak mnie wspierały, się nie poddałam :)
OdpowiedzUsuńlubie czytać/oglądać właśnie TAKIE posty :D
OdpowiedzUsuńale masz zgrabne nogi! te szpile chyba jeszcze bardziej, to uwydatniły!
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz...bardzo kobieco, ale z nutka dziewczęcego wdzięku:))
ja też się cieszę, że już wakacje...szkoła syna też dała mi w kość..:)
oj bardzo mi się podoba!!! t sukienka jest cudna- stworzona dla Ciebie, a jej kolor podkreśla Twoją urodę!!! i zgadzam się z poprzedniczką że nogi masz mega zgrabne!!!
OdpowiedzUsuńNa pierwszym zdjęciu jak modelka na wybiegu :) piekne fotki !
OdpowiedzUsuńKochana Elu ani mi się waż, porzucać blogowania !!! Jesteś dobrym duchem internetu !!! Twoje teksty pobudzają do myślenia !
A tak poważniej , to czasem trzeba odpocząć zdystansować się ..... Rozumię , ale ... Nastrojóm poddawać sie nie wolno !!! Ja tez czesto mam ochotę zawinąć sie w koc ... Ale .... Nie można spędzić pod kocem życia ....
Ok??!!!
WOW WOW WOW! Mogę tak więcej! Cudownie Elu wyglądasz! sukienka jest piękna! Ślicznie zestawiłaś! Brawo i proszę tak dalej i żadnych zwątpień!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i głowa do góry- Anna:)
ładne zdjęcia:) szkoda byłoby usuwać takiego fajnego bloga:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńcudowną masz tą sukienkę:) pięknie w niej wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńŚliczna stylizacja, sukienka bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam na nowości do mnie ;)
Cholernie ładne są dwa pierwsze zdjęcia od góry-ta wirująca spódnica;ładnie wyeksponowane kostki w tych sandałkach-milusio :-)).
OdpowiedzUsuńA co do zakończenia blogowania--ponieważ i ja o tym myślałem ciekawe kto od kogo się tym zaraził ;-(.
po pierwsze pod zadnym, ale to zadnym pozorem nie opuszczaj bloga i nas, bez Ciebie to nie byloby to samo!!No ale twoj olsniewajacy wyglad swiadczy o tymze jest juz lepiej, nogi ach te nogi...do samego nieba, wiecej takich wygladow buziaczki
OdpowiedzUsuńKolor sukienki jest prześliczny. Idealnie dobrałaś torebkę.
OdpowiedzUsuńNawet nie myśl o zakończeniu blogowania ! Pozdrawiam serdecznie.
Elunia! Wiesz ile razy ja chcialam zaprzestac blogowac??? Ale lubie to robic i mam kilkoro Czytelnikow, ktorzy lubia mojego bloga i to wystarczy, by wciaz "wracac";)
OdpowiedzUsuńA dzis wygladasz kwitnaco! Sukienka jest swietna, super dobrane dodatki! Zawsze wygladasz tak mlodzienczo, inspirujesz mnie, zeby nie "zdziadziec" z uplywajacym czasem:))))
Buziaki. Anka
Śliczna sukienka i fantastyczny look! Też tak czasem miewam że się wkurzam i obrażam na bloga i chcę to wszystko skończyć ale potem myślę o wszystkich cudownych osobach, które poznałam dzięki blogowaniu i to mnie przekonuje:) Moja mama tak się stresowała egzaminem, że piekąc dla mnie babkę na cześć zdanego egzaminu posypała ją grubą warstwą mąki zamiast cukru pudru;) To było zabawne i bardzo kochane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam studentki*
Może tego po mnie nie widać, ale myślę o zakończeniu blogowania cały czas :D
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak milion dolarów! Nogi, figura, jeejuuu! Tiulowa ozdoba bardzo twarzowa(no, tak, bo na głowie :D). Coraz bardziej mi sie takie cosik podoba... :)
Pastele bardzo do Ciebie pasują:) Poza tym to fajnie, że dodałyście tę kokardkę, jest dzięki temu trochę szaleństwa, ale dodatkowo to elegancja z przytupem! I to mi się podoba;) Pozdrawiam, Madlen
OdpowiedzUsuńZjadaj grzecznie lekarstwa na Hashiomo i nie "filozuj" o końcu blogowania :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz uroczo w tej sukience, a doczepiony przez córkę gadżet dodaje pazurka.
pozdrawiam ciepło
Widzę że nie tylko ja zaliczam ostatnio doła:D Ale z dołka zawsze można się wygrzebać, ktoś poda pomocną dłoń albo przynajmniej wrzuci drabinę :)))))Małgorzata dobrze radzi :D W sukience Wyglądasz uroczo!!!!
OdpowiedzUsuńP.S. U mnie w domu też gorączka egzaminacyjna, ło matko niech to się już skończy!!! bo się wszystkim w domu udziela.
beautiful outfit, I loved that dress!I'll be happy if you check out my blog too=)
OdpowiedzUsuńja tez kilka razy myslalam o zamknieciu bloga ale pozniej przychodza lepsze dni i te mysli uciekaja :)
OdpowiedzUsuńPieknie wygladasz :)
Ja też myślałam o zakończeniu blogowania. Jednak z drugiej strony było by mi trochę żal. :) Jestem póki co w zawieszeniu, zastanawiam się. Choć posty nadal dodaję.
OdpowiedzUsuńSukienka piękna, świetnie się układa i ma śliczny kolor
Jak to dobrze, że jednak jesteś, czasami potrzebujemy odpoczynku, świetnie wygląasz, piękne zdjęcia...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudownie:)))mam nadzieję że nie zrezygnujesz z prowadzenia bloga:)))egzaminy naszych dzieci są bardzo stresujące niestety:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńI love this dress, you look fantastic. The hairstyle is gorgeous.
OdpowiedzUsuńPrzepiekna sukienka-mowi ci to sukienkozerca, czyli ja :) zdecydowanie wole cie bez kwiatka na glowie, ale za to fryzurka super z pazurkiem :) u mnie tez dzis moj jedynak przyniosl swiadectwo, super! wszyscy zadowoleni, teraz odsypia stres, a ja gonie sie z pieskami :)
OdpowiedzUsuńP.S. tez ostatnio mam malo czasu i mialam chwile zwatpienia co do bloga, ale poki co pisze! :) bo chyba bez pisania nie moge zyc :)
Witaj-pięknie.Sukienka fantastyczna,a z Ciebie urocza modelka.Pozdrawiam Jola
OdpowiedzUsuńPiękny, pudrowy róż!
OdpowiedzUsuńcudowna sukienka..ten kolor...ehhh bajkowo u Ciebie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Absolutnie przepiękna sukienka i buty, jednak ja zrezygnowałabym z naszyjnika.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Wyglądasz fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńSukienka jest fantastyczna :)
Bardzo romantycznie i z klasą <3
OdpowiedzUsuńsukienka jest sliczna, moim zdaniem jednak, zupełnie nie dla ciebie. jest za ciasna, a pudrowy kolor powoduje że wyglądasz na zmęczona. masz fajne nogi, wygoogluj sobie hasło: carine roitfeld style. zobacz jak można nosic nowoczesną, trochę zadziorną klasykę. pozdr.;)
OdpowiedzUsuńp.s. szkoda że dziewczyny nie są szczere w swoich komentarzach